Świat

Wiecie gdzie jeszcze nie było TikToka? Tak, na VR. Ale zaraz będzie

Krzysztof Rojek
Wiecie gdzie jeszcze nie było TikToka? Tak, na VR. Ale zaraz będzie
1

ByteDance, firma-matka TikToka niedługo zaprezentuje swoje pierwsze gogle VR. Oczywiste pytanie brzmi: po co?

Sfera VR to pod wieloma względami rewolucja w doświadczaniu treści i nie da się zaprzeczyć, że na chwilę obecną chyba nikt nie zaprzeczy, że to właśnie wirtualna rzeczywistość jest przedłużeniem i następcą "tradycyjnego" podejścia do mediów takich jak gry wideo czy filmy. Z VR jest jednak jeden podstawowy problem, a mianowicie - uparcie nie chce wyjść z niszy, w której tkwi od 10 lat. Składa się na to kilka czynników, od kosztu samego urządzenia, przez wygodę użytkowania aż po to, ile treści (albo raczej - jak mało) wciąż jest dostępne na VR. Jednak to nie zmienia faktu, że wiele wielkich korporacji wciąż inwestuje w VR, widząc w tej technologii potencjał. Facebook ma swojego Questa, HTC ma serię Vive, a teraz także ByteDance będzie miało swój sprzęt.

Co powiecie na przeglądanie TikToka w VR? Oficjalne gogle nadchodzą

Jak podaje GSMArena, w przyszłym tygodniu mamy zobaczyć pierwsze efekty przejęcie przez ByteDance firmy Pico. ByteDance to oczywiście spółka stojąca za stworzeniem TikToka, najpopularniejszej obecnie sieci społecznościowej na świecie. Pico to natomiast firma specjalizująca się w technologii VR. 22 września pokaże ona swój nowy produkt, będący pierwszym po przejęciu ich przez TikToka

Jak donoszą przecieki, headset Pico ma mieć wiele niezwykle przydatnych funkcji, jak chociażby śledzenie twarzy i ruchu oczu, by lepiej dopasować obraz, kamerę która pozwala na zabawę w rozszerzonej rzeczywistości czy automatyczny IPD, co oznacza, że urządzenie samo dostosuje wyświetlane treści do odległości pomiędzy źrenicami użytkownika.

Powstaje jednak pytanie - po co takiej firmie jak ByteDance gogle VR i dlaczego reklamowane są logiem ich produktu - TikToka. Cóż, jedyny logiczny wniosek jak z tego płynie to taki, że firma zamierza eksplorować i eksperymentować z konsumpcją swoich treści także na innych platformach niż tylko smartfony. Cóż, samemu ciężko mi sobie wyobrazić, jak miałby wyglądać TikTok na VR - w końcu to dwuwymiarowe medium (film), które w sferze VR raczej nie ma racji bytu. Chyba, że TikTok pójdzie tą samą drogą co Netflix czy Facebook i będzie chciał rozgałęzić swoją działalność. W końcu gogle Quest nie służą do przeglądania Facebooka (ale można w nich odpisywać na Messengerze), a Netflix zaczyna teraz dystrybuować gry mobilne.

Zupełnie inną kwestią jest obecność logo YouTube na plakacie promującym wdrożenie produktu na rynek. Być może BytDance faktycznie szykuje coś ciekawego i ich nowe gogle będą faktycznym przełomem w kwestii doświadczania mediów dostosowanych do płaskich ekranów w VR. Z drugiej strony - jeżeli do tej pory nikt nie wpadł na takie rozwiązanie, pozwolę sobie być sceptyczny co do tego, czy Pico będzie w stanie w tej kwestii coś odmienić.

 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

news