Świat

The Urban Gliders - transport przyszłości

Tomasz Krela
The Urban Gliders - transport przyszłości
Reklama

Wczoraj prezentowałem, moim zdaniem, rewelacyjny pomysł rodem z Torunia. Niedawno świat obiegła informacja o The Urban Glider - nowym środku transport...

Wczoraj prezentowałem, moim zdaniem, rewelacyjny pomysł rodem z Torunia. Niedawno świat obiegła informacja o The Urban Glider - nowym środku transportu, który ma się pojawić w naszych miastach. Zamiast roweru, czy Torqway w mieście mamy się przemieszczać na czymś, co przypomina jednokołowy rower. Ciekawy pomysł, tylko czy internauci go kupili?

Reklama

The Urban Gliders to kolejny ciekawy pomysł, jaki można znaleźć w serwisie finansowania społecznościowego Kickstarter. Austin Marhold stworzył urządzenie, które naprawdę trudno sklasyfikować. Urządzenie składa się w głównej mierze z koła o promieniu 16 cali oraz mechanizmu, który je napędza. Użytkownik, by skorzystać z tego wynalazku nauki i techniki, musi stanąć na podnóżkach i ruszyć w drogę.

Sterowanie The Urban Gliders odbywa się podobnie, jak w przypadku Segwaya. Wystarczy wychylić się do przodu, by przyspieszyć, a odchylając się do tyłu, będziemy hamować. Skręcanie odbywa się poprzez skręcenie tułowia. Jak zapewnia twórca tego wynalazku, po kilku chwilach użytkowania każdy z nas będzie czuł się pewnie na tym urządzeniu, a zamontowane czujniki zawsze odnajdą środek ciężkości. The Urban Gliders został tak skonstruowany, by poruszać się nie tylko po miejskich chodnikach lub drogach, ale także w terenie. Nie straszne mu będą krawężniki, żwir, czy piasek. Odważniejsi posiadacze tego gadżetu zapewne będą próbowali wykonywać na nim różne akrobacje.

Maksymalna prędkość, jaką osiągniemy na The Urban Gliders to 20 km/h. Całkiem sporo jak na urządzenie, na którym tylko stoimy bez żadnego punktu oparcia dla dłoni. Zasięg tego gadżetu to aż 32 km, biorąc pod uwagę podobne urządzenia, jest to bardzo dobry wynik. Waga The Urban Gliders to nieco ponad 10 kg. Jednak pojazd został tak skonstruowany, aby bez problemu móc go wnieść po schodach, czy odstawić w biurze na czas naszej pracy.

Wszystko wygląda bardzo ciekawie i kolorowo - dosłownie, a to za sprawą różnokolorowych diod LED, umieszczonych na urządzeniu. Twórcy tego projektu oczywiście projektują również aplikację mobilną, która dostarczy nam szereg przydatnych danych statystycznych na temat naszego podróżowania.



Wydawać by się mogło, że taki produkt znajdzie wielu chętnych, którzy wesprą taki projekt. Tak jednak się nie stało i projekt nie uzyskał dostatecznego pułapu finansowania. Z jednej strony może wizja prezentowana nie okazała się tak naprawdę ciekawa, a być może zabrakło czasu, by dostatecznie rozpropagować ten projekt. Możliwe też, że cena, wynosząca tysiąc dolarów, okazała się zbyt duża. Jednak porównując zarówno polski projekt Torqwaya z The Urban Gliders, wybrałbym zdecydowanie ten pierwszy.

 

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama