Seriale

Na takie Gwiezdne Wojny czekałem! Ten serial będzie przełomem. Nowy zwiastun The Mandalorian

Konrad Kozłowski
Na takie Gwiezdne Wojny czekałem! Ten serial będzie przełomem. Nowy zwiastun The Mandalorian
Reklama

Nie sądzę byśmy mieli się czegokolwiek obawiać w związku z premierą nowego serialu w świecie Gwiezdnych Wojen. The Mandalorian wygląda na nowym zwiastunie fenomenalnie!

Zaprezentowany w nocy nowy, pełny zwiastun serialu The Mandalorian ukazuje początek nowego rozdziału w historii Star Wars. Nigdy wcześniej nie otrzymaliśmy produkcji tego typu, bo uniwersum rozbudowywane było głównie za pomocą książek i komiksów, podczas gdy największymi wydarzeniami były filmy z sagi. Sytuacja zmieniła się, gdy pojawiły się filmy poboczne, jak Łotr 1 czy Han Solo z serii Gwiezdne Wojny. Historie, ale nadal do czynienia mieliśmy z premierami kinowymi.

Reklama

The Mandalorian - przełom w świecie Gwiezdnych Wojen

Dzięki Disney+ i ogromnym pokładom gotówki, Gwiezne Wojny wchodzą w nowy etap, gdzie poboczne historie opowiadane będą w serialach. The Mandalorian, opowiadający o jednym z najlepszych łowców nagród, otrzymał już dwa sezony, z czego pierwszy zadebiutuje 12 listopada wraz ze startem serwisu Disney+. Akcja serialu rozgrywa się pomiędzy epizodami VI i VII, więc już po upadku Imperium, ale przed narodzinami Najwyższego Porządku. W roli głównej występuje Pedro Pascal, a budżet całego sezonu miał wynieść 100 milionów dolarów. To oznacza, że średnio odcinek kosztował 12,5 mln dolarów, co stawia serial zaraz obok finałowych odcinków Gry o tron.

Zobacz też: Spisałem na straty najnowszą trylogię Star Wars. Czekam tylko na seriale

Twórcy Gry o tron rezygnują z trylogii Gwiezdnych Wojen

Z innych wieści związanych z Gwiezdnymi Wojnami, warto przytoczyć dwie informacje. Twórcy Gry o tron, David Benioff i DB Weiss zrezygnowali z pracy nad trylogią Star Wars, by móc skupić się na rozwijaniu projektów dla Netfliksa. Panowie podpisali wart 200 mln dolarów kontrakt z serwisem streamingowym i jak tłumaczą, brak czasu na prace nad tyloma tytułami zmusił ich do podjęcia takiej decyzji. Nieco smuci mnie ten fakt, bo wierzyłem, że dzięki ich pracy zobaczylibyśmy coś zupełnie nowego w tym uniwersum, bez skupiania się na tak wymownym pojedynku dobra ze złem. W efekcie, z nowych trylogii rozwijany jest już tylko projekt Riana Johnsona, reżysera Ostatniego Jedi.

Serial o Obi-Wanie Kenobim miał być filmem

Poza tym, niedawno dowiedzieliśmy się, że projekt o Obi-Wanie Kenobim był w początkowej fazie rozwoju filmem kinowym, ale po zawirowaniach z Hanem Solo zdecydowano, że lepszym wyjściem będzie realizacja kilkugodzinnej produkcji i opowiedzenie tej historii w kilku odcinkach. Z takiego zwrotu akcji cieszy się Ewan McGregor, odtwórca głównej roli, który ma za sobą występ w trylogii prequeli. Wydarzenia z serialu Kenobi będą rozgrywać się po III epizodzie pt. Zemsta Sithów.

 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama