Seriale

Wiedźmin od Netflix nadchodzi - nowe zdjęcia i szczegóły z pierwszego odcinka

Konrad Kozłowski
Wiedźmin od Netflix nadchodzi - nowe zdjęcia i szczegóły z pierwszego odcinka
Reklama

Premiera serialu Wiedźmin od Netflix nadchodzi wielkimi krokami. Ma nastąpić w grudniu tego roku, dlatego im bliżej debiutu, tym więcej informacji na temat serialu trafia do sieci. Oto nowe zdjęcia i informacje z pierwszego odcinka.

To może być najgorętsza premiera serialowa Netfliksa w całym tym roku. Oczekiwania wobec Wiedźmina są przeogromne, a serwis skrupulatnie odmawia komentarza dziennikarzom, którzy stale dopytują o szczegóły związane z produkcją oraz datę premiery. Ta wciąż nie została ujawniona, ale prawdopodobnie poznamy ją już wkrótce. Na przestrzeni tygodnia mamy też otrzymać pełny zwiastun Wiedźmina od Netfliksa, a zanim tą nastąpi pozostaje nam tylko powtórnie przyglądać się wcześniejszym materiałom wideo, które trafiły do sieci.

Reklama

Animacja Wiedźmin na Netflix połączy pierwszy i drugi sezon

Jeśli jednak jesteście naprawdę niecierpliwi i nie boicie się spoilerów, to możecie wyczekiwać na informacje docierające do nas z Londynu, gdzie na jednym z konwentów wypowiada się showrunnerka Wiedźmina Lauren Schmidt Hissrich oraz Freya Allan. Co więcej, Włoscy dziennikarze z Corriere della Sera opublikowali zdjęcia z planu, na którym gościli w styczniu 2019 roku. Zdjęcia odbywały się wtedy na Węgrzech.

Lokalizacje w serialu Wiedźmin. Nowe zdjęcia

Premierowy odcinek Wiedźmina ma być adaptacją opowiadania Mniejsze zło. W nim Geralt spotkał na swojej drodze Renfri i właśnie po wydarzeniach z tej historii Geralt stał się "Rzeźnikiem z Blaviken". Showrunnerka wielokrotnie powtarzała w rozmowach z mediami, że Wiedźmin będzie serialem mrocznym i brutalnym, a skoro już na samym początku otrzymamy tak wiele akcji, to chyba pozostaje się tylko cieszyć. Przecież to właśnie w pierwszym odcinku miałoby dojść do konfrontacji Geralta z Kikimorą - zapowiedź tego starcia znalazła się pod koniec pierwszego zwiastuna.

Materiał włoskiego  Corriere della Sera to także źródło informacji o lokalizacjach i architekturze z Wiedźmina. Czytamy w nim, że scenografie do serialu były tworzone w inspiracji różnymi kulturami i lokalizacjami. Cintra ma w sobie coś w secesji, szkoła dla czarodziejek w Aretuzie to połączenie gotyku i klimatów indyjskich. Blaviken to natomiast styl skandynawski, a Wyzima ma być efektem inspiracji Azją. Dowiedzieliśmy się też, że w czwartym odcinku ma dojść do starcia w auli zamku w Cintrze - na planie był nie tylko Gerat, ale i przeklęty książę Duny. Redaktorzy Corriere twierdzą, że modulacja głosu Henry'ego Cavilla nadaje postaci niezwykłej autentyczności.

Wiedźmin - zwiastun serialu Netflix już jest!

Wszyscy jesteśmy niezmiernie ciekawi, jaki ostatecznie efekt osiągną starania ekipy odpowiedzialnej za serial. Wiedźmin, wbrew oczekiwaniom pracowników Netfliksa, będzie z pewnością porównywany z hitem HBO, czyli Grą o tron, ale także skrupulatnie analizowany pod względem nawiązań i inspiracji grami oraz książkami. Henry Cavill podkreślał, że odgrywana przez niego postać będzie wierna tekstom Andrzeja Sapkowskiego, ale ma też spodobać się fanom gier, za którymi przepada sam aktor.

Najbliższe tygodnie przyniosą nam nareszcie konkrety, jak datę premiery serialu na Netflix oraz pierwszy pełny zwiastun Wiedźmina. Do tej pory wymieniane były terminy debiutu w okolicach 20 grudnia, ale nie wiemy, na ile dokładne i autentyczne były to doniesienia. Jednego można być pewnym: Netflix udostępni nam od razu cały sezon, więc można śmiało liczyć na naprawdę solidny seans w chwilę po premierze.

Reklama

Zdjęcia: Corriere della Sera

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama