Gry

Ubisoft+ na Xboksie byłby super, gdyby kosztował trzy razy mniej

Patryk Koncewicz
Ubisoft+ na Xboksie byłby super, gdyby kosztował trzy razy mniej
Reklama

Sprawdzam Ubisoft+ na Xboxa i pytam – dlaczego tak wiele, za tak niewiele?

W ubiegłym tygodniu Ubisoft+ w końcu zawitał na Xboxa Series S/X, potwierdzając tym samym plotki krążące po sieci od miesiąca. Oznacza to, że posiadacze konsoli od Microsoftu otrzymają dostęp do ponad 60 gier spod bandery francuskiego developera w ramach abonamentu łączonego z usługą na PC. Czym w ogóle jest Ubisoft+, ile kosztuje i jakie gry wchodzą w skład subskrypcji ? Tu znajdziecie odpowiedzi.

Reklama

Największe hity Ubisoftu w abonamencie – co zawiera subskrypcja?

Ubisoft+ to gamingowa subskrypcja z największymi hitami wydawcy, która do tej pory dostępna była jedynie na PC i platformach do grania w chmurze. Kilka dni temu usługa zawitała na Xbox Series S/X i dzięki uprzejmości Ubisoftu miałem okazję ją przetestować, choć kiedyś już spędziłem parę chwil z wersją PC Access. Multi Access, o którym mowa, dodaje do pakietu korzyści opcję grania na konsolach obecnej generacji od Microsoftu.

Źródło: Depositphotos

Sprawdźmy więc, co otrzymujemy za niespełna 70 zł miesięcznie.

  • Zniżki na wirtualną walutę Ubisoft
  • Comiesięczne nagrody w grach
  • Ponad 100 gier na PC
  • 65 gier na Xbox Series S/X, w tym kompletne edycje z dodatkami

Oto pełna lista gier, w które zagracie w ramach Ubisoft+ na Xboxa.

  • Anno 1800;
  • Assassin’s Creed Rogue Remastered;
  • Assassin's Creed 4 Black Flag;
  • Assassin's Creed Unity;
  • Assassin's Creed Valhalla;
  • Assassin's Creed Chronicles: China;
  • Assassin's Creed Chronicles: India;
  • Assassin's Creed Chronicles: Russia;
  • Assassin's Creed 3 Remastered;
  • Assassin's Creed Odyssey;
  • Assassin's Creed Origins;
  • Assassin's Creed Syndicate;
  • Assassin's Creed The Ezio Collection;
  • Battleship;
  • Boggle;
  • Child of Lights;
  • Family Feud;
  • Far Cry Primal;
  • Far Cry 3 Blood Dragon Classic Edition;
  • Far Cry 3 Classic Edition;
  • Far Cry 4;
  • Far Cry 5;
  • Far Cry 6;
  • Far Cry New Dawn;
  • Fighter Within;
  • FOR HONOR;
  • Grow Up;
  • Hungry Shark World;
  • Immortals Fenyx Rising;
  • Jeaopardy!;
  • MONOPOLY PLUS;
  • MONOPOLY Madness;
  • Rabbids Invasion : The Interactive TV Show;
  • Rabbids Party of Legends;
  • Rayman Legends;
  • Riders Republic;
  • RISK;
  • RISK: Urban Assault;
  • Scott Pilgrim vs. The World: The Game;
  • Scrabble;
  • Shape Up;
  • South Park: The Fractured but Whole;
  • South Park: The Stick of Truth;
  • Starlink: Battle for Atlas;
  • Steep;
  • The Crew;
  • The Crew 2;
  • Tom Clancy’s Ghost Recon Wildlands;
  • Tom Clancy’s Rainbow Six Extraction;
  • Tom Clancy's Ghost Recon Breakpoint;
  • Tom Clancy's Rainbow Six Siege;
  • Tom Clancy's The Division;
  • Tom Clancy's The Division 2;
  • Trackmania Turbo;
  • Transference;
  • Trials Fusion;
  • Trials of the Blood Dragon;
  • Trials Rising;
  • TRIVIAL PURSUIT LIVE!;
  • TRIVIAL PURSUIT LIVE! 2;
  • UNO;
  • Valiant Hearts: The Great War;
  • Watch Dogs;
  • Watch Dogs 2;
  • Watch Dogs: Legion;
  • Wheel Of Fortune;
  • ZOMBI.

Jak skorzystać z Ubisoft+

Subskrypcję Ubisoft+ można wykupić na dwa sposoby – z poziomu przeglądarki, logując się do konta Ubisoft (pod tym adresem) i przechodząc do zakładki subskrypcje w panelu zarządzania kontem (avatar w prawym górnym rogu), lub bezpośrednio na konsoli, przechodząc do Microsoft Store, a następnie do kafelka subskrypcje. Nie ma konieczności pobierania osobnej aplikacji – wszytko odbywa się z poziomu xboxowego sklepu.

Koszt abonamentu? 69,99 zł miesięcznie. To dużo, zwłaszcza biorąc pod uwagę znacznie tańszego Game Passa, który oferuje więcej jakościowych pozycji. No właśnie, skoro już przy grach jesteśmy – na pierwszy rzut oka wygląda to całkiem nieźle. Cała kolekcja Assassin’s Creed, Far Cry, czy gier z serii Tom Clancy’s to biblioteka, która może robić wrażenie. Problem w tym, że to w większości starocie. Ok, jest tu kilka nowszych perełek w postać Assassin's Creed Valhalla czy Watch Dogs Legion, ale poza tym płacimy głównie za zbiór gier z niższej półki, które w dobie licznych promocji i growego rozdawnictwa można było przygarnąć za grosze, albo nawet za darmo.

Źródło: Ubisoft

W większość tych pozycji grałem już wcześniej, a nie jestem szczególnym fanem powracania do tych samych tytułów, więc w praktyce znalazłem dla siebie zaledwie kilka interesujących gier. A to wszystko dlatego, że Ubisoft wpada tutaj w pułapkę własnego systemy wydawniczego. Polityka firmy od lat bazuje na kilku markach i ich kontynuacjach, więc siłą rzeczy nie ma co oczekiwać wielu nowości, bo to oferta tylko jednego producenta. Tymczasem we wspomnianym Game Passie możemy wybierać spośród gier różnych developerów, zarówno tych z kategorii AAA, jak i pomniejszych twórców tytułów indie.

A co z resztą benefitów? Cóż, będę szczery – zniżki na wirtualną walutę mnie nie przekonują, ale z plusów warto wyróżnić rozszerzone wersje niektórych gier, nierzadko w edycjach kompletnych, czyli zawierających pełną paczkę wydanych DLC. W przypadku takich gier jak Assassin’s Creed Origins (w wersji gold w ramach Ubisoft+) oznacza to dobre kilka godzin dodatkowej rozgrywki dzięki rozszerzeniom fabularnym.

Reklama

Dla kogo jest Ubisoft+?

Wydawać by się mogło, że raczej dla wąskiego grona – jeśli grasz na Xboxie i PC lub dzielisz te urządzenia z członkiem rodziny/znajomym, a gry francuskiego developera darzysz wyjątkową sympatią, to być może właśnie dla Ciebie. W innym wypadku mógłbym zrozumieć jedynie wykupienie abonamentu na miesiąc lub dwa, w ramach nostalgicznego maratonu z całą serią Assassin’s Creed. Ubisoft+ nie zachęca niedzielnego gracza do regularnego opłacania subskrypcji, bo po prostu pula dostępnych gier jest zbyt mała, a nowe tytuły nie pojawiają się tam zbyt często. To trochę tak, jakby usługa istniała trochę na siłę, bo grube ryby z branży też mają swoje subskrypcje.

Tym bardziej że Ubi przesądziło trochę z ceną. Wybaczcie kolejne odniesienie do Game Passa, ale za 54,99 zł miesięcznie otrzymujemy tam dostęp do dużo większej biblioteki, połączonej z zasobami EA Play i benefitami w postaci gier z Xbox Games with Gold. Prawie 70 zł za Ubisoft+ brzmi przy tym absurdalnie, nawet pomimo szczerej sympatii do gier Ubi.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama