Mobile

Testuj smartphona ciąg dalszy, tym razem w wykonaniu Orange

Grzegorz Ułan
Testuj smartphona ciąg dalszy, tym razem w wykonaniu Orange
Reklama

Po zniesmaczeniu oczekiwanymi "rewelacjami", związanymi z kolejną konferencją i prezentacją, tym razem z udziałem Apple, mamy dla Was nie lada gratkę,...


Po zniesmaczeniu oczekiwanymi "rewelacjami", związanymi z kolejną konferencją i prezentacją, tym razem z udziałem Apple, mamy dla Was nie lada gratkę, w wykonaniu naszego operatora Orange i nowego modelu HTC 7 Mozart, z Windows Phone 7 na pokładzie.
Na blogu rzecznika Grupy TP pojawiła się dziś informacja o rozpoczęciu konkursu dla testerów tego urządzenia.

Reklama

We wcześniejszym wpisie Pan Wojtek Jabczyński zastrzegał, iż to nie pierwszy projekt Orange tego typu i że wszelkie podobieństwo z testami Playa jest przypadkowe. Wcześniejsze testy organizowane były z modelami Motorola Flipout, Motorola Defy oraz HTC ChaCha.

To, co różni, już na wstępie, te dwa projekty, to wybór modelu. Play udostępnił do testów Huawei Ideos U8500 z Androidem. Model trzy razy tańszy niż HTC 7 Mozart, którym będą się cieszyć testerzy Orange. Ponadto, możliwość przetestowania nowego, mobilnego systemu od Windowsa, czas trwania testów oraz forma konkursu różnią te dwa przedsięwzięcia.

W dniach od 6 do 30 października należy zarejestrować się na stronie konkursu i odpowiedzieć na pytania. Spośród uczestników, organizatorzy konkursu wybiorą 2012 szczęśliwców, którzy otrzymają HTC 7 Mozart z kartą Orange Free. Podejrzewam, że z limitem, co najmniej, 2GB, gdyż testerzy będą mieli za zadanie, dodatkowo, prowadzić do końca roku blogi, na których będą się dzielić swoimi wrażeniami z użytkowania tego modelu.

I w tej ostatniej kwestii widzę podobieństwo do testów, organizowanych przez sieć Play. Jednak nie tych ostatnich, ale pierwszych, uruchomionych wraz z chwilą wejścia tego operatora na polski rynek, w 2007 roku.
Projekt funkcjonował pod nazwą Nadchodzi4, w którym miałem przyjemność brać udział. Wtedy to do testów, Play, udostępnił dość mocne urządzania, jak na tamte czasy, Samsung SGH-Z370 oraz Motorola V3xx. Mnie przypadł ten pierwszy model. Jeżeli dobrze pamiętam testy również trwały 3 miesiące. Uczestnicy prowadzili też blogi na stronach Play i dzielili się swoimi wrażeniami.

W tym przypadku jedyną różnicą, pomiędzy testami Play, w których brałem udział, a obecnymi testami Orange, jest forma zakończenia.
Play, po ukończeniu, umożliwiał zatrzymanie testowanych modeli za przysłowiową złotówkę i pozostanie w sieci, ale po wykupieniu udostępnionych abonamentów lub kupnie telefonów w cenach: Samsung - 450 zł, Motorola - 700 zł.
Natomiast Orange, spośród blogujących uczestników, wybierze na koniec połowę z nich, czyli 1006 testerów, którzy otrzymają telefony na własność.

Na blogu rzecznika nie określono wprawdzie na jakich warunkach to się stanie. Miejmy nadzieję, iż nie będzie to płatność przysłowiowej złotówki i konieczność wykupienia abonamentu na kolejne 24 miesiące w sieci Orange. Wtedy bowiem, te dwa projekty niczym nie będą się jednak różnić:).

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama