Testowaliśmy Samsunga 970 EVO, jest jeszcze szybszy niż poprzednik

Samsung wprowadza dzisiaj do swojej oferty dwa nowe dyski SSD - 970 EVO i 970 PRO, oba wyposażone w interfejs NVMe M.2. Patrząc na specyfikację można bez wątpienia stwierdzić, że będą one należeć do najwydajniejszych nośników na rynku. Ja miałem okazję przedpremierowo przetestować model 970 EVO o pojemności 1 TB i mogę już teraz wam zdradzić, że Samsung wykonał świetną pracę. Sami zobaczcie.

Samsung 970 EVO

Mogłoby się wydawać, że nośniki M.2 powoli dochodzą już do ściany, podobnie jak dyski SATA, które dobiły do niej kilka lat temu. Okazuje się jednak, że nadal pomimo ograniczeń interfejsu PCIe 4x do przepustowości około 4000 MB/s, nadal można jeszcze nieco poprawić wydajność. Doskonałym przykładem jest najnowszy nośnik Samsunga z rodziny 970. Debiutujący dzisiaj dysk SSD może pochwalić się specyfikacją, która z pewnością postawi go w czołówce tego typu nośników na rynku. Zobaczcie zresztą sami.

Czytaj dalej poniżej

Najprostszy zestaw komputerowy? Samsung Galaxy S9 i 100 dolarów Albert Lewandowski

Samsung Galaxy Note 9 będzie pozbawiony wad poprzedników? Albert Lewandowski

Wartości w tabelce muszą robić wrażenie, sekwencyjny odczyt na poziomie nawet 3500 MB/s oraz zapis od 1500 do 2500 MB/s w zależności od pojemności to wyniki godne pozazdroszczenia. Nie gorzej jest z liczbą operacji na sekundę, w optymalnych warunkach wartość tego wskaźnika dobija nawet do 500 000. Największą zaletą nowych nośników jest jednak deklarowana wytrzymałość. Samsung wyraźnie poprawił się w porównaniu do modeli z serii 960. Wszystkie dyski mają 5 lat gwarancji lub w zależności od pojemności od 150 do 1200 zapisanych TB danych.

Nowy kontroler = +30% większa wydajność

Samsung 970 EVO korzysta z nowego kontrolera nazwanego Phoenix, który co prawda podobnie jak Polaris z modelu 960 EVO, posiada 5 rdzeni, ale tym razem jest on wyżej taktowany, a jeden z rdzeni odpowiada tylko za komunikację między hostem (komputerem), a kontrolerem. W połączeniu z nową generacją 64 warstwowych pamięci V-NAND (3 bit - TLC) daje to średnio o 30% większe prędkości transferów sekwencyjnych. Wzrosły też prędkości przy operacjach losowych, ale w tym przypadku zyski nie są aż tak duże, z racji ograniczeń samej technologii pamięci NAND. To w tym aspekcie przewagę dają nośniki Intela z pamięciami 3D XPoint.

Podobnie jak poprzedni model, 970 EVO również oferuje technologię Intelligent TurboWrite. Jest to nic innego jak wykorzystanie części dysku jako pamięci SLC (zamiast 3 bitów, w jednej komórce kontroler zapisuje tylko 1 bit danych). Domyślnie jest to 4 GB, ale w razie potrzeby w zależności od wersji bufor ten może wzrosnąć o 9, 18, 36 lub nawet 72 GB (odpowiednio dla wersji 250 GB, 500 GB, 1 TB i 2 TB). Znacznie podbija to wyniki zapisu, bo po przekroczeniu bufora prędkość wyraźnie spada. Dla modelu 250 GB jest to spadek drastyczny z 1500 MB/s do zaledwie 300 MB/s. Dla wersji 500 GB prędkość spada z 2300 MB/s do 600 MB/s, dla 1 TB z 2500 MB/s do 1200 MB/s, a dla 2 TB z 2500 MB/s do 1250 MB/s.

W praktyce jednak to rozwiązanie znacznie poprawia komfort korzystania z dysku, więc nie można poczytywać go jako wady. Warto jednak mieć na uwadze, że w razie gdy na dysku będzie już bardzo mało wolnego miejsca, to skuteczność technologii Intelligent TurboWrite również zostanie odpowiednio ograniczona.

Warto też jeszcze wspomnieć, że Samsung zastosował miedzianą płytkę w celu poprawy odprowadzania ciepła z kontrolera i pamięci NAND, które potrafią się całkiem mocno grzać podczas intensywnych operacji. Nie każda płyta główna oferuje takie rozwiązanie jak MSI w modelu Gaming M7 AC, dlatego miło, że producent o tym pomyślał.

Samsung 970 EVO 1 TB - testy wydajności

Jako, że nie za bardzo dysponuję jeszcze bazą porównawczą to pozwoliłem sobie wkleić poniżej kilka zrzutów ekranu z popularnych testów pozwalających zmierzyć wydajność dysków SSD. W przyszłości postaram się aby wyniki były udostępnione wam w bardziej przystępnej formie wraz z odniesieniem do produktów konkurencji.

Platforma testowa bazuje na płycie głównej ASUS Z370-P z procesorem Core i3-8100 oraz 16 GB pamięci RAM DDR4. Testy zostały wykonane pod kontrolą systemu Windows 10 w wersji 1709. Testowany dysk we wszystkich poniższych testach był dyskiem dodatkowym, system operacyjny był zainstalowany na osobnym nośniku.

Na pierwszy ogień idzie popularny AS SSD Benchmark, który notuje rewelacyjne wyniki i ogólny rezultat przekraczający 4000 punktów. Pamiętam jeszcze czasy, gdy najlepsze dyski SSD osiągały w tym benchmarku mniej niż 500 punktów. Samsung 970 EVO rozbija bank, choć sekwencyjna prędkość odczytu nieco odstaje od deklaracji producenta. Operacje losowe na próbce 4K z jednym wątkiem też nieco odstają, przy odczycie jest to ~7500 IOPS, a przy zapisie ~40 000 IOPS, Samsun deklarował odpowiednio 15 000 i 50 000 IOPS.

Crystal Disk Mark w teście sekwencyjnym wyciąga to co najlepsze z dysku Samsunga. Odczyt sięga niemal 3600 MB/s, a zapis przekracza 2500 MB/s. Warto też zwrócić uwagę, że wyniki przy losowych operacjach z próbką 4KB przy pojedynczej kolejce i jednym wątku też są lepsze niż w AS SSD Benchmark. Przekładając to na IOPS wychodzi odpowiednio 9150 i 44 000 IOPS.

ATTO Disk Benchmark potwierdza nam świetne prędkości podczas zapisu danych i to już od próbki 128 KB, ale nie powinno to dziwić biorąc pod uwagę wykorzystanie technologi Intelligent TurboWrite. Nieco gorzej jest z odczytem danych, który zatrzymuje się na wartości nieco ponad 3000 MB/s.

HD Tune jest benchmarkiem, który pochodzi jeszcze z czasów gdy królowały dyski HDD, kiedy to nikt nie myślał o dyskach SSD w domowych komputerach. Nie jestem do końca pewny, czy można go uznać za w pełni miarodajny test, ale faktem jest, że zapis danych pokrywa się niemal z wartościami jakie dysk oferuje, po wykorzystaniu możliwości technologii Intelligent TurboWrite.

Zastanawiać może tylko dlaczego przy odczycie maksymalna odnotowana wartość tylko nieco przekracza 1250 MB/s. Owszem na całej powierzchni dysku jest to raczej prosta linia i wydajność, która większości z nas z powodzeniem wystarczy, ale znacznie odbiega od deklaracji producenta.

Zrobiłem jeszcze kilka testów użytkowych typu kopiowanie danych w obrębie dysku, ale zasadzie niewiele one wnoszą. Kopiowanie pliku 13 GB w z jednego folderu do drugiego zajęło dokładnie 10,5 sekundy. Jeśli byśmy przekroczyli bufor technologii TurboWrite to prędkość ta z pewnością by spadła.

W przyszłości rozbudujemy recenzję o nieco więcej testów użytkowych. Nadal zastanawiam się nad samą procedurą testową, która pozwoli odtworzyć rzeczywiste scenariusze i pokazać wydajność w realnych zastosowaniach. Z chęcią przeczytam wasze komentarze i pomysły na tego typu testy. Jeśli chcielibyście też coś konkretnego sprawdzić na 970 EVO to też dajcie znać w komentarzach, postaram się spełnić wasze prośby w najbliższym czasie póki jeszcze dysk jest w naszej redakcji.

Podsumowanie

Nie ulega wątpliwości, że Samsung 970 EVO będzie należał do najszybszych dysków SSD na rynku, a w odwodzie jest jeszcze model 970 PRO (albo Z-SSD), który też zadebiutował dzisiaj i przeznaczony jest dla najbardziej wymagających klientów. Podstawowym pytaniem pozostaje jednak cena, poprzednik nie należał do tanich rozwiązań i wydaje mi się, że można na rynku znaleźć rozwiązania, która zaoferują może nieco gorszą wydajność, ale za to za wyraźnie niższą cenę.