Recenzja

Test Creative Sound Blaster Katana SE. Soundbar, który mnie zaskoczył

Tomasz Popielarczyk
Test Creative Sound Blaster Katana SE. Soundbar, który mnie zaskoczył
0

Creative Sound Blaster Katana SE to soundbar teoretycznie adresowany do graczy. W praktyce sprawdzi się jednak w każdym mieszkaniu, zapewniając solidne doznania dla uszu. To kawał dobrego sprzętu za rozsądne pieniądze. Gdzie tkwi haczyk?

Creative Sound Blaster Katana to seria produktów adresowanych głównie do miłośników gier. Dotąd były to zestawy soundbar + subwoofer. W modelu Katana SE producent zrezygnował z tego ostatniego i dołożył przetworniki o większej średnicy, które mają rekompensować jego brak. Rezultat jest całkiem  zadowalający. Co jeszcze potrafi ten sprzęt?

Soundbar z LED-ami

Katana SE mierzy 650 x 109 x 78 mm, co czyni ją średniej wielkości soundbarem. Większą część konstrukcji wykonano z tworzywa sztucznego – poza metalową maskownicą na przodzie oraz wierzchnią pokrywą. Na tej ostatniej mamy dwie dodatkowe maskownice przetworników średniotonowych.

Cała konstrukcja jest lekko pochylona do tyłu, co ma kierować dźwięk wprost na użytkownika. Jednak przetworniki średniotonowe skierowano ku górze, co sprzyja rozproszeniu brzmienia. Uroku dodaje tutaj listwa LED skierowana w dół – tak, by odbijać podświetlenie od blatu. Na froncie w centralnym punkcie mamy prosty, jasny i czytelny wyświetlacz LCD informujący o typie połączenia, głośności etc. Zaraz obok umieszczono dodatkowe złącze minijack – do podłączenia słuchawek – oraz otwór mikrofonu. Tuż nad ekranem mamy rząd maleńkich guziczków: power (z diodą LED obok), VOL-, VOL+, source, mode, SXFI.

We wnęce na tyle soundbara znajdziemy wszystkie pozostałe złącza: HDMI OUT (ARC), USB SFXI OUT, USB-C, AUX, optical oraz DC-IN. Zasilacz wyprowadzono na zewnątrz, więc musimy się liczyć z koniecznością ukrycia za biurkiem/stolikiem niewielkiej kostki.

W zestawie znajdziemy też pilot zdalnego sterowania, który pozwala w zasadzie skorzystać z każdej dostępnej w soundbarze funkcji. Mało tego, ma on sześć konfigurowalnych przycisków, którym sami przypiszemy rolę za pomocą aplikacji Creative.

Z innych rzeczy, które znajdziemy w pudełku, warto wymienić: kabel optyczny, kabel USB-C – USB-A, uchwyty do montażu na ścianie. Zabrakło niestety najważniejszego – kabla HDMI.

Możliwości i brzmienie

Creative Sound Blaster Katana SE to bardzo wszechstronne urządzenie. Podłączymy go w zasadzie z każdą popularną platformą: Xboksami, PS4 i PS5, Nintendo Switch, PC, urządzeniami mobilnymi oraz oczywiście z samym telewizorem. Soundbar posiada bowiem wbudowany moduł Bluetooth 5.0 (z kodekiem SBC) do łączności bezprzewodowej.

Największe możliwości konfiguracji otrzymujemy oczywiście podczas połączenia z pecetem. Mamy tutaj do dyspozycji aplikację Creative, która pozwala na dogłębną konfigurację i personalizację urządzenia. Znajdziemy tutaj również korektor pozwalający dostosować brzmienie, a następnie zapisać swoje ustawienia jako jeden z presetów.

Mamy tutaj również kilka wbudowanych technologii dla graczy. Np. w trybie Super X-Fi lub Scout soundbar symuluje dźwięk kierunkowy, informując, skąd może nadchodzić potencjalne zagrożenie. Sprawdza się to oczywiście najlepiej wtedy, kiedy ustawimy go blisko siebie – ale nawet wtedy nie jest zbyt rewelacyjne. Trudno się dziwić, bo tego typu rozwiązania znacznie lepiej działają w słuchawkach lub zestawach typu 5.1.

Warto dodać, że producent sukcesywnie rozwija oprogramowanie, a także wydaje nowe wersje firmware dla soundbara, eliminując kolejne błędy i wprowadzając pomniejsze usprawnienia.

Jak gra Katana SE? Na pewno będzie tutaj odczuwalny brak subwoofera. Przetworniki o większej przekątnej są jednak w stanie trochę to zrekompensować. Tony niskie może nie są aż tak donośne i dudniące, ale dobrze je zbalansowano i skutecznie wypełnią dźwiękiem małe pomieszczenie, jak np. sypialnia, w której stoi nasz pecet. Oczywiście przy wyższych ustawieniach basu pojawiają się zniekształcenia, ale tu z pomocą przychodzi dedykowana aplikacja, która pozwoli znaleźć swoisty złoty środek.

W przypadku średnich i wysokich częstotliwości soundbar okazuje się zaskakująco szczegółowy i oferuje bardzo przejrzyste brzmienie oraz dobrą separację. Szczególnie mocno docenimy to w grach, gdzie występuje sporo dialogów.

Katana SE potrafi również wirtualizować dźwięk przestrzenny 5.1 i 7.1. Niestety nie mamy tutaj wsparcia dla Dolby Atmos, a jedynie dla Dolby Digital. Sama wirtualizacja jest… w porządku. Funkcja SXFI pozwala natomiast na wirtualizację brzmienia przestrzennego w słuchawkach podłączonych do soundbara. Jeżeli chcemy symulować brzmienie przestrzenne na samej Katanie SE, tu z pomocą przychodzi wspomniany tryb Scout.

Maksymalna moc systemu to 90 W RMS. Pasmo przenoszenia wynosi tutaj 55 – 20 000 Hz. Przy maksymalnej głośności pojawiają się zniekształcenia, które można trochę zniwelować wspomnianą aplikacją. Niemniej muszę przyznać, że nawet blisko końca skali Katana SE brzmi zdumiewająco dobrze i klarownie. Aż trudno uwierzyć, że to maleństwo (jak na soundbar) potrafi uderzyć z taką siłą.

Podsumowanie

Jeżeli szukacie mocnych basów, tutaj ich nie znajdziecie. Brak subwoofera robi swoje, choć Katana SE radzi sobie z niskimi tonami ponadprzeciętnie dobrze. Nie znajdziecie tutaj też wysokiej jakości dźwięku po Bluetooth – leciwy kodek SBC nie ma w tym aspekcie zbyt wiele do zaoferowania. Brakuje Dolby Atmos, a w zestawie nie znajdziemy kabla HDMI – do podłączenia do TV.

Mimo to Creative Sound Blaster Katana SE to urządzenie zdecydowanie warte polecenia. W cenie 1399 zł otrzymujemy soundbar, który brzmi wręcz zaskakująco solidnie. Oczywiście w głównej mierze zaprojektowano go pod kątem potrzeb graczy, więc ci docenią Katanę najbardziej. Jednak urządzenie równie dobrze spisuje się podczas oglądania filmów czy słuchania muzyki, co czyni je naprawdę wszechstronnym i praktycznym.

Prawdopodobnie w tym budżecie znajdziemy lepsze soundbary pod telewizor. Jeżeli jednak jesteśmy graczami, nie przeszkadza nam krzykliwe podświetlenie LED i szukamy rozwiązania, które oferuje funkcje wspierające rozgrywkę, Katana SE będzie strzałem w dziesiątkę.

 

Creative Sound Blaster Katana SE
plusy
  • Zaskakująco przyjemne brzmienie
  • Niskie tony dają radę mimo braku subwoofera
  • Dźwięk przestrzenny
  • Mikrofon i wyjście słuchawkowe
  • Mnogość opcji połączenia
minusy
  • Słaby kodek Bluetooth
  • Brakuje Dolby Atmos
  • Brak kabla HDMI w pudełku

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu