Jeśli Tesla chce znacząco zwiększyć sprzedaż swoich samochodów, to musi zaoferować tańszy model. Wie o tym również Elon Musk, ale wprowadzenie nowego pojazdu do sprzedaży nie jest proste. Ma to jednak nastąpić już w przyszłym roku.
Tania Tesla będzie crossoverem
Reuters powołując się na swoje źródła ustalił, że Tesla ma już w przyszłym roku rozpocząć produkcję i sprzedaż najtańszego auta elektrycznego w swojej ofercie. Na temat projektu "Model 2" plotkuje się już od dłuższego czasu, ale prace się przeciągają bo auto ma powstawać na całkiem nowej platformie. Amerykański producent wysłał już zapytania do dostawców, którzy mogliby dostarczać potrzebne komponenty do budowy samochodu. Według udostępnionych informacji, firma planując produkcję na poziomie 10 000 sztuk tygodniowo, początkowo w Teksasie, a później również w Berlinie.
Nie wiadomo jeszcze jak nowa Tesla miałaby się nazywać, ale z informacji Reutersa wynika, że będzie to niewielki crossover, czyli obecnie najpopularniejszy rodzaj nadwozia na Starym Kontynencie. Produkcja na poziomie 10 000 szt. tygodniowo oznaczałaby sprzedaż na poziomie 500 tys. sztuk rocznie, co nie wydaje się jakimś kosmicznym wynikiem. W 2023 roku Tesla dostarczyła nieco ponad 1,8 mln sztuk samochodów, a w tym roku prawdopodobnie zwiększy swoją sprzedaż tylko o 20%, do nieco ponad 2,2 mln sztuk samochodów. To poniżej prognoz Elona Muska, który zakładał wzrost sprzedaży średnio 50% rocznie.
Nowy model może jednak ten wskaźnik znacząco poprawić, bo projektowany jest na całkiem nowej platformie, która nie tylko obniży cenę, ale również umożliwi tworzenie innych pojazdów. Mowa tu przede wszystkim o robo-taksówkach, które według szefa Tesli są przyszłością transportu. Wraz z nowym modelem w życie wejdzie też całkiem nowa metoda produkcji, którą Musk zapowiadał na jednym ze spotkań z inwestorami. W ten sposób nie tylko ma skrócić czas potrzebny na wyprodukowanie jednego samochodu, ale też obniżyć koszty. Nie wiadomo jednak czy nowy samochód pozwoli obniżyć cenę do 25 tys. USD, które zapowiadano jeszcze kilka lat temu.
Jeśli Tesla chce skutecznie konkurować z samochodami chińskich producentów, to na pewno nie będzie mogła zaoferować zbyt wysokiej ceny. Już w 4. kwartale 2023 roku chiński BYD sprzedał więcej elektrycznych samochodów niż Tesla, a konkurencja z Państwa Środka będzie tylko rosła.
źródło grafiki: Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu