Tesla Model 3 jest samochodem, który na dobre ugruntował pozycję Tesli na rynku aut elektrycznych. Wszędzie gdzie się pojawia, może pochwalić się świetnymi wynikami sprzedaży, a do tego wygrywa też w wielu testach. Teraz wraz z nowym oprogramowaniem w wersji V10 zyska jeszcze więcej możliwości.
Holandia od początku, zaraz obok Norwegii, jest bardzo ważnym europejskim rynkiem dla Tesli. To tutaj składane są między innymi Modele S i X sprzedawane w Europie, a także tutaj transportowane są Modele 3, które później trafiają na cały kontynent. Sami Holendrzy również bardzo chętnie kupują auta Tesli i według najnowszych informacji tamtego urzędu rejestracyjnego w tej chwili Tesla Model 3 jest najpopularniejszym nowym autem w tym niewielkim państwie. W tym roku Model 3 sprzedał się już w liczbie 10 426 egzemplarzy i o blisko 1000 wyprzedza drugie auto w tym zestawieniu - Volkswagena Polo. Całkiem niezły wynik jak na przecież stosunkowo drogi pojazd elektryczny.
Model 3 można zaliczyć też do bardzo bezpiecznych aut, od początku zbiera wysokie noty w testach zderzeniowych, zarówno od amerykańskich jak i europejskich agencji. W tym tygodniu ponownie IIHS ogłosiło, że Tesla obok Audi e-Tron i Hyundaia Nexo napędzanego wodorem, otrzymała najwyższe wyróżnienie Top Safety Pick+ w testach zderzeniowych. W praktycznie każdej kategorii, łącznie z pomiarem zasięgu świateł Model 3 zanotował bardzo dobry wynik. To robi wrażenie.
W sieci pojawiło się też ostatnio nagranie z testów oprogramowania Autopilota w wersji V10, która wprowadza między innymi zaawansowane "przyzywanie" samochodu jak i poprawki w kwestii automatycznej jazdy. Jeden z użytkowników, który ma dostęp do wersji BETA nagrał dosyć długi film (40 minut) ze swojej podróży po Los Angeles, gdzie Tesla jechała w sumie po 3 różnych autostradach, zmieniała pasy i zjeżdżała z jednej drogi na drugą bez ingerencji człowieka. Cała trasa została pokonana całkiem płynnie i wygląda na to, że usprawnienia, o których mówił Elon Musk faktycznie działają.
Aktualizacja: Tutaj było wideo, ale autor zablokował do niego dostęp, prawdopodobnie dlatego, że to co zrobił nie było legalne.
Nie jest to jeszcze autonomia poziomu 3., bo Tesla nadal wymaga uwagi kierowcy, ale jak widać po ciężarku na kierownicy, całkiem łatwo można ją oszukać ;-). Oczywiście nikomu tego nie polecamy i nie pochwalamy takiego zachowania, ale akurat w tym filmie kierowca cały czas czuwał nad przebiegiem trasy. Istotny jest jednak fakt, że nawigacja z Autopilotem działa bardzo sprawnie, a to już niedługo stanie się standardem dla samochodów tego producenta. Swoją drogą jestem zaskoczony strasznym nieporządkiem na tych miejskich drogach w Los Angeles, w apokaliptycznych filmach wcale nie muszą specjalnie wysypywać śmieci na ulicach...
Fabryka Tesli w Chinach powstaje w rekordowym tempie, jej budowa rozpoczęła się pod koniec zeszłego roku i powoli dobiega końca. Wygląda na to, że faktycznie produkcja Modelu 3 i później również Modelu Y może rozpocząć się jeszcze w tym roku. Na najnowszych zdjęciach z wnętrza fabryki widać już gotowe karoserie, choć nie wiadomo czy powstały one w samej fabryce czy są sprowadzone. Pierwsza opcja jest prawdopodobna, bo Tesla ma już tam sprzęt potrzebny do tworzenie nadwozia. Elon Musk zapowiadał jakiś czas temu, że jeszcze w tym roku w chińskiej fabryce może powstawać nawet 3000 samochodów w ciągu tygodnia.
Dodając do tego postęp jaki firma może zrobić w kwestii baterii dla swoich samochodów, jest na bardzo dobrej pozycji aby nadal pozostać liderem elektrycznej rewolucji.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
