Instagram wraz z najnowszą aktualizacją pozwoli wszystkim ukryć lajki. Czy to będzie największa zmiana w działaniu serwisu? Nie sądzę.
Teraz zobaczymy, co się liczy w social mediach. Instagram pozwoli wszystkim ukryć lajki
Jakiś czas temu informowaliśmy was o tym, że Instagram testuje funkcje, która pozwala wybranym użytkownikom ukrywać liczbę wyświetleń i polubień swoich postów. Ich argumentacja za takim działaniem opierała się na przeświadczeniu, że ważniejsze jest to, co się udostępnia, a nie to ile dane zdjęcie ma lajków. Jednak moje zdanie na ten temat jest zgoła inne. O ile z pewnością na początku funkcja będzie bardzo chwalona, to dziś bycie Instagramowym influencerem jest zawodem przez który przepływają zbyt duże pieniądze, by samemu z siebie zakręcić sobie ich strumień. Czy tego chcemy, czy nie liczba obserwujących i stopień ich zaangażowania w publikowane treści to najważniejszy dla agencji PR i domów mediowych wskaźnik tego, czy warto w daną współpracę inwestować - jakość tworzonych treści znajduje się w tym wypadku na drugim, trzecim czy nawet czwartym miejscu.
Teraz wszyscy będą mogli ukryć lajki. Zobaczymy, ile osób to zrobi
Instagram, dwa lata po zapowiedzi, realizuje swoją obietnicę - wraz z udostępnianą obecnie aktualizacją wszyscy będą mogli zdecydować, czy chcą udostępniać innym liczbę swoich polubień oraz czy chcą widzieć takie statystyki u innych użytkowników. Oczywiście, Instagram nie oszalał całkowicie i jeżeli ktoś chce, może wyciągnąć ze swojego konta takie statystyki. Jedyna różnica teraz będzie polegała na tym, że w przypadku wspomnianych już wcześniej współprac komercyjnych, zamawiający nie będzie miał żadnego sposobu by je zweryfikować.
Jestem naprawdę bardzo ciekawy, jak będzie wyglądało chociażby polskie środowisko Instagramerów. Ci, którzy będą mieli zabezpieczoną pozycję zapewne dla przykładu wezmą udział w zmianie, jednak wszyscy którzy muszą przekonywać marki do współpracy komercyjnych, a tych osób jest jednak większość, wspomniane lajki zostawi. W przypadku zwykłych użytkowników natomiast - chęć zobaczenia, czy nasze zdjęcie podoba się ludziom moim zdaniem przeważy i tutaj też lajki w większości zostaną.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu