Odkrycia naukowe

Ten film pobudza wyobraźnię, największa taka pamiątka ery dinozaurów

Bartosz Gabiś
Ten film pobudza wyobraźnię, największa taka pamiątka ery dinozaurów
Reklama

Jak było w czasach odległych miliony lat temu? To pytanie na pewno wielu sobie zadaje i chociaż pewnie nigdy się nie dowiemy, odkrycia takie jak to, dają przynajmniej "podgląd" minionej ery.

Z każdym kolejnym odkryciem pamiątki po dinozaurach, aż chce się wiedzieć, ile jeszcze sekretów się kryje pod ziemią? Za każdym razem, gdy przez przypadek znów na światło dzienne wychodzi interesujące znalezisko, człowiek sobie przypomina, jak wiele jeszcze nie wiemy. Tym razem, aż trudno uwierzyć, że coś takiego w ogóle przetrwało.

Reklama

Przypadkowe znalezisko z kamieniołomu, jest film!

To był dzień jak każdy inny w kamieniołomie Dewars Farm w Oxfordshire w Wielkiej Brytanii. Gary Johnson po prostu robił swoje, aż trafił na coś, czemu nie przykładał większej uwagi. Jednak chwilę później trafił na kolejną nierówność w ziemi, a potem następną. Wszystkie w równych odstępach, a to już było anomalią, która zaczęła działać na jego wyobraźnię.

Cetiozaur; Nobu Tamura

Pracownik brytyjskiego kamieniołomu się podświadomie podekscytował jego znaleziskiem. Jego intuicja się nie myliła, oto natrafił na najprawdziwsze ślady dinozaurów, które przemierzały ten teren 166 milionów lat temu, gdy teren kamieniołomu był zaledwie płytką laguną, nieistotną przeszkodą pod nogami ogromnych dinozaurów — megalozaurów i cetiozaurów. Odkrywkę uchwycono przy użyciu drona, szlak wymarłych gadów działa mocno na wyobraźnię.

Ten zapierający dech widok, ukazuje odkrywkę, w której badacze odzyskali aż dwieście dużych odcisków stóp dinozaurów, czyniąc w ten sposób to miejsce największym takim rozdrożem w historii Wielkiej Brytanii. Naukowcy wierzą, że należą one do wcześniej wymienionych grup roślinożernych dinozaurów. Większe, które się poruszały na czterech kończynach (cetiozaury) i mniejszych mięsożerców (megalozaury), przemieszczających się na dwóch nogach.

"To jest jedna z najbardziej imponujących odkrywek śladów dinozaurów, jakie kiedykolwiek widziałam pod kątem jej skali i wielkości odkrytych odcisków. Możesz przenieść się w czasie i wyobrazić sobie jak to było, gdy te ogromne stworzenia po prostu krąży w tej okolicy, zajęte swoimi sprawami", skomentowała dla BBC profesorka Kirsty Edgar, mikropaleontolog z Uniwersytetu w Birmingham

Naukowcy zachwyceni. Ślady bardziej pobudzają wyobraźnię

Gdy tylko do badaczy dotarła informacja o znalezisku w kamieniołomach, na miejsce zdarzenia wyruszyła ogromna ilość chętnych do odkrywania zapomnianej historii regionu. Do pomocy się zgłosiło aż stu naukowców, wspólnie tworząc grupę składającą się jeszcze ze studentów oraz ochotników. Wykonali oni dwadzieścia tysięcy fotografii oraz użyto drona. Przy pomocy tego wszystkiego skonstruowano szczegółowe i wierne modele 3D.

University of Birmingham/PA

Trzeba przyznać, że chociaż w muzeum, odnalezione szkielety tych wymarłych stworzeń robią ogromne wrażenie, to jednak wciąż są tylko obcym eksponatem. Zachwycają, lecz nie pozwalają tak bardzo się wczuć w epokę, kiedy dinozaury były czymś więcej niż tylko skamielinami. Zaś takie rozdroże śladów pozostawionych przez te istoty, jest czymś wzbudzającym uczucie, w pewnym sensie, bliskości.

"Prawdziwie czarującą rzeczą związaną ze śladami dinozaurów, jest to, że posiadasz prawdziwą ścieżkę, która jest momentem z życia tego zwierzęcia", powiedział inny naukowiec Uniwersytetu w Birmingham, paleontolog profesor Richard Butler. "Możesz się nauczyć o takich rzeczach jak ruchy tych zwierząt. Możesz się nauczyć dokładnie ,jak wyglądało jego środowisko. Tak więc odciski stóp dostarczają zupełnie inny zestaw informacji niż te, które wyciągamy ze skamieniałych kości"

Reklama

Trudno się nie zgodzić z brytyjskim profesorem. Rzeczywiście jest coś magicznego w scenie zawierającej ogromne, często trójpalczaste ślady kroków. Taka scena jest bardziej namacalna, bliższa, jakby dopiero co, te majestatyczne stworzenia przeszły tędy w sobie znanym kierunku i to całkiem niedawno.

 

Reklama

Źródło: Guardian

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama