Ostatnie lata to seria niemałych rewolucji na rynkach konsol i telewizorów. Te pierwsze stają się coraz potężniejsze, zaś te drugie znacząco urosły i oferują technologie, o których stosunkowo niedawno mało kto słyszał. Powodem do zadowolenia może być fakt, że rozwój obydwu kategorii urządzeń idzie ze sobą w parze i gracze konsolowi mają w czym wybierać, jeśli chodzi o najlepsze telewizory do grania. Na co zwrócić uwagę przy takim zakupie?
Jak zmieniały się konsole i telewizory?
Większość z Was zapewne ze sporym sentymentem wspomina Xboxa 360 czy PlayStation 3. Ba, nawet PlayStation wzbudza cały czas bardzo miłe skojarzenia i pozytywne emocje. W większości przypadków są to jednak przede wszystkim przyjemne wspomnienia, bo po uruchomieniu dzisiaj którejkolwiek z tych konsol i ujrzeniu dostępnych na nie gier, można przeżyć niemały szok. Wiele świetnych tytułów zapamiętaliśmy jako rozbudowane i wizualnie zachwycające gry, tymczasem na tle dzisiejszych możliwości konsol, wypadają one niezwykle blado. Jestem sentymentalny i mam w sobie coś z kolekcjonera, dlatego lubię powracać do takich rozgrywek jak Mafia czy Max Payne, których doświadczałem na tradycyjnym telewizorze CRT, ale mimo wszystko warto dziś czerpać pełnymi garściami z tego, jakie możliwości technologiczne oferują nowe telewizory i konsole.
Te, jak na przykład najnowsze telewizory LG OLED, generują dziś obraz o wiele bardziej szczegółowy i w znacznie wyższej rozdzielczości, dzięki czemu można w pełni wykorzystać duże ekrany telewizorów do jeszcze większej frajdy i rozrywki. Rozdzielczość 4K nie jest już konsolom obecnej generacji obca, a można śmiało zakładać, że następne modele Xboxa czy PlayStation pozwolą na jeszcze więcej w tej materii. Ale nie tylko rozdzielczością gracz żyje. Równie istotnymi czynnikami są takie kwestie jak input lag, wsparcie dla HDR, kontrast, jasność, szerokie kąty widzenia oraz odpowiednie złącza. Wybierając dziś telewizor do grania należy wziąć pod uwagę co najmniej te wymienione przed chwilą elementy specyfikacji, bo następna generacja konsol będzie na nich w dużym stopniu polegać. Co ważne, już dziś można wyposażyć się w odpowiedni telewizor, który będzie gotowy na nowe modele, więc skupmy się teraz na cechach takiego odbiornika.
Opóźnienie i płynność obrazu to kluczowe sprawy
[okladka rozmiar=srednia]
[/okladka]
Wspomniany input lag może okazać się kluczową dla wielu graczy sprawą. Określeniem tym nazywamy opóźnienie w wyświetlaniu obrazu względem jego wysłania z innego urządzenia do telewizora. Jeśli wartość ta przekracza 100 ms, możemy zacząć mówić o strefie, w której zaczyna być to problematyczne podczas rozgrywki, ponieważ w wielu dynamicznych tytułach na ekranie nie będziemy widzieli faktycznie tego, co dzieje się w grze. Na przykład w FPS-ach czy grach sportowych liczą się nawet milisekundy, które decydują o powodzeniu naszych działań w reakcji na zachowanie innych graczy. Zbyt duża strata może być tutaj bardzo dotkliwa. W związku z tym kupując telewizor do grania należy zwracać na tę wartość sporą uwagę. Żeby mieć pewność już teraz, możecie zainteresować się telewizorami OLED od LG z 2019 roku - w tym modelem C9 wybranym najlepszym telewizorem do gier i najlepszym telewizorem z HDR w blind teście magazynu HDTVTest posiadającym input lag na poziomie zaledwie 13 ms.
Wpływ na to ma między innymi typ złącza HDMI, jakie znajdziemy w telewizorze. Jeśli jest to interfejs HDMI 2.1, obecny w modelach B9, C9, E9 i W9 z panelami OLED od LG, to możemy liczyć także na technologię 4K HFR (High Frame Rate, trybu ALLM (Automatic Low Latency Mode) oraz VRR. Te dość zawiłe sformułowania przekładają się jednak na dość proste sprawy - dzięki 4K HFR możemy spodziewać się małego opóźnienia sygnału, dzięki czemu maleje też input lag, zaś VRR oferuje zmienną częstotliwość odświeżania synchronizowaną pomiędzy źródłem sygnału i wyświetlaczem nawet na poziomie poszczególnych klatek. Wiemy też, że nie wszystkie gry są dzisiaj w stanie zapewnić stabilny poziom FPS. Te mogą wahać się pomiędzy dość skrajnymi wartościami, nawet 30-60, a wtedy bardzo przydatną funkcją okaże się technologia NVIDIA G-Sync, która dostępna jest w wybranych telewizorach LG z 2019 roku. Dzięki niej doświadczymy płynnego odwzorowania ruchu bez migotania, zacinania lub rozrywania obrazu. Taki zestaw sprawia, że obraz na ekranie telewizora będzie pozbawiony jakichkolwiek przycięć mogących przeszkodzić w najważniejszych momentach rozgrywki.
[okladka rozmiar=srednia]
[/okladka]
Dlaczego HDR jest tak ważny?
Podczas grania niezwykle istotne są też wrażenia wizualne. I to nie tylko dla pojedynczego gracza, ale także dla innych osób biorących udział w rozgrywce czy widzów. Tutaj do akcji wkracza HDR w dwóch formatach: Dolby Vision oraz HDR10. Dzięki niemu obraz staje się bliższy temu, co widzimy na żywo, ze względu na bardziej naturalne nasycenie barwami oraz zwiększoną rozpiętość tonalną. Oznacza ona, że te naprawdę ciemne (czarne) elementy graficzne będą rzeczywiście takie, jak wymarzyli sobie twórcy, zaś te najjaśniejsze nie będą przepalone (tracąc ostrość i wyrazistość), lecz odpowiednio stonowane. Wspierające obydwa formaty HDR telewizory OLED od LG posiadają organiczną matrycę z nieskończonym kontrastem i zauważenie przeciwnika ubranego w ciemny strój i kryjącego się w pozbawionych świateł częściach mapy nie będzie niemożliwe.
Dedykowany tryb i sztuczna inteligencja w służbie graczom
Warto też pamiętać o dedykowanym trybie Gra, który dzięki specjalnym ustawieniom natywnym i poszerzonym możliwościom kalibracji pozwala na dostosowanie ustawień obrazu do wymagań najbardziej zaawansowanych graczy. Nie bez znaczenia są też algorytmy i sztuczna inteligencja w telewizorach LG z webOS, które analizują obraz jeszcze przed tym, gdy ujrzymy go na ekranie i odpowiednio go dostosują, by prezentował się jak najlepiej. To wszystko dzieje się bez naszego udziału, w sposób całkowicie automatyczny, więc nie musimy się niczym martwić i przejmować. Wystarczy grać.
Szerokie kąty widzenia to rozrywka dla wszystkich
A jeśli w rozgrywce będzie brało udział więcej graczy lub nasze zmagania będą chcieli śledzić inni? Kluczową rolę odgrywają wtedy kąty widzenia wyświetlacza. Te w telewizorach OLED od LG oferują aż 178 stopniowy kąt widzenia, co oznacza, że znajdujący się w tym samym pomieszczeniu widzowie lub inni gracze będą widzieć dokładnie to samo, co znajdująca się na wprost ekranu osoba. Ta cecha w przypadku rozgrywki na konsoli jest niezwykle istotna, bo wiele gier oferuje tryby multiplayer, także w wersji rozszerzonej z użyciem dodatkowych urządzeń i ekranów, jak smartfony czy tablety. Wtedy przed telewizorem może zgromadzić się kilka osób, by komfortowo brać udział w rozgrywce widząc wszystko na ekranie.
—
Materiał przygotowany we współpracy z marką LG
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu