Tego w nowym HTC One się nie spodziewaliście

Nowy HTC One nadchodzi wielkimi krokami. Muszę przyznać, że z niecierpliwością czekam na szczegóły dotyczące tego telefonu. HTC One jest w mojej czołówce telefonów z Androidem, a ponieważ przymierzam się do zmiany telefonu, to z uwagą nasłuchuje doniesień od tajwańskiego producenta. Design telefonów HTC uważam za bliski ideału. Ich słuchawki, nawet te tańsze, z reguły są wysmakowane i przyciągają uwagę. Liczę, że będzie tak i tym razem.

Jak prezentuje się nowe HTC widzieliśmy na filmie, który wyciekł niedawno do sieci. Na szczegółowej dwunastomintowej prezentacji mogliśmy poznać telefon co do najmniejszego detalu. Widać, że telefon pozostaje wierny stylistyce poprzedniego modelu, co powinno cieszyć fanów telefonów od HTC. Choć rewolucji, pod względem wyglądu, nie ma, wszystkim niezadowolonym pragnę przypomnieć starą maksymę „lepsze jest wrogiem dobrego”.

Praktycznie wszystkie karty nowego One zostały odkryte, co zapewne nie przypadło do gustu tajwańskiemu producentowi, ale w erze Internetu ciężko zachować informacje poufne do czasu premiery. Nowy flagowy model będzie miał pięciocalowy wyświetlacz. Można też zauważyć, że tył telefonu uległ drobnym zmianom. Jest delikatnie bardziej wygięty. Gniazdo jack na słuchawki zostało przeniesione na dół telefonu, a na boku pojawił się slot na kartę. O pełnej specyfikacji pisał Rafał, zatem odsyłam do jego wpisu. Wynika z niego jasno, że HTC szykuje telefon, który będzie musiał powalczyć z innymi flagowcami o podobnych parametrach. Potrzebna jest zatem, jakaś wartość dodana (jak chociażby ciekawy design), która przekona do wybrania właśnie ich słuchawki.

Tym co może właśnie przekonać do HTC może okazać się bardzo ciekawa obudowa. Zastosowano w niej rozwiązaniem dotąd nie spotykane w innych telefonach. Zdjęcia dedykowanego etui wyciekły do sieci za pośrednictwem tego samego kanału, który wcześniej publikował film prezentujący nowe HTC. Evleaks na Twitterze zamieszcza zdjęcia, które pokazuje obudowę, mającą możliwość wyświetlania prostych grafik za pośrednictwem diod umieszczonych na tylnym panelu osłony. Dzięki temu rozwiązaniu będziemy mogli odczytać godzinę lub sprawdzić pogodę na przednim panelu telefonu. Bardzo możliwe, że obudowa będzie miała możliwość wyświetlania innych informacji, jak nieodebrane połączenia czy nieodczytane smsy. Jednak póki co nie możemy mieć stuprocentowej pewność, że HTC rzeczywiście ma zamiar zaoferować taką obudowę. Lepiej poczekać z wymyślaniem dla niej zastosowań, bowiem możemy się później rozczarować. Niejednokrotnie przecieki ze świata mobile okazywały się wyssane z palca. Wszystko powinno wyjaśnić się 25 marca, wtedy to właśnie HTC oficjalnie zaprezentuje światu swój topowy model telefonu, o którym internauci wiedzą wszystko jeszcze przed jego premierą.

Czytaj dalej poniżej

Wyniki HTC znów nie zachwycają – tajwański gigant będzie się ratował tańszymi słuchawkami Kamil Ostrowski

HTC szykuje ofensywę - może być ciekawie Maciej Sikorski

Osobiście taki bajerek bardzo przypadł mi do gustu. Czasem takie detale potrafią przesądzić o ostatecznym wyborze telefonu. Być może ruch HTC okaże się strzałem w dziesiątkę. Jestem przeciwnikiem noszenia pokrowców na telefonach, które najzwyczajniej na świecie je szpecą. Bycie wiernym swoim ideałom, przypłaciłem kilkukrotnym pęknięciem wyświetlaczy w moich telefonach. Bardzo możliwe, że taka obudowa byłaby w stanie przekonać mnie do jej używania, co odbiłoby się korzystnie na żywotności mojego telefonu.