Czekaliście na zapowiedzianego prze Mozillę smartfona kosztującego równowartość 25 dolarów? To się nie doczekacie. Firma rezygnuje z projektu taniego ...
Czekaliście na zapowiedzianego prze Mozillę smartfona kosztującego równowartość 25 dolarów? To się nie doczekacie. Firma rezygnuje z projektu taniego telefonu i zmienia swoje podejście do rynku mobilnego.
To mógł być świetny produkt, który pokazałby branży technologicznej, że można mieć w kieszeni smartfona kosztującego "grosze". Chociaż widząc zmianę podejścia firmy odpowiedzialnej za Firefoxa nie jestem już tego taki pewien. Telefon nie ukaże się na rynku, Mozilla rezygnuje z tego projektu. Dowiedział się o tym CNET wchodząc w posiadanie emaila wysłanego pracownikom firmy przez Chrisa Bearda, szefa Mozilli.
Smartfon za 25 dolarów miał posiadać ekran o przekątnej 3,5 cala i rozdzielczości 320x480 pikseli. Do tego jednordzeniowy procesor Spreadtrum SC8621 trakwowany zegarem 1GHz, WiFi i aparat fotograficzny o matrycy 2 Mpix. Wygląda na to, że sprzęt nie spotkał się z odpowiednim zainteresowaniem rynku.
Mozilla nie rezygnuje jednak z mobile i zamierza skupić się teraz na ulepszeniu Firefox OS, stawiając nie na cięcie kosztów, ale na jak najlepsze doświadczenia płynące z używania systemu.
Nie oznacza to oczywiście, że firma przeskoczy ze skarjności w skrajność - nie będzie skupiać się na smartfonach z najwyższej półki. Zamierza interesować się różnego rodzaju urządzeniami z różnych przedziałów cenowych. Ciekawą informacją jest prawdopodobne wsparcie aplikacij pisanych na Androida. Oczywiście nie wszystkich, mówi się o kluczowych appkach ze sklepu Google.
Z jednej strony sam nie wyobrażam sobie korzystania ze smartfona z tak niską rozdzielczością ekranu. Przeglądanie na nim sieci byłoby raczej niezbyt wygodne, i wątpię by cena rekompensowała takie niedogodności. Z drugiej niestety jest mi troche przykro, bo to oznacza, że smartfony zawsze będą urządzeniami drogimi i nie ma szans na naprawdę tanie sprzęty.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu