Google

Tak wygląda Google Pixel 6a, mamy pierwsze rendery

Kamil Pieczonka
Tak wygląda Google Pixel 6a, mamy pierwsze rendery
Reklama

Premiera smartfonów Pixel 6 i 6 Pro należała do bardzo udanych, a duży w tym udział mają też dosyć atrakcyjne ceny urządzeń Google. Dlatego wiele osób może się zainteresować również modelem Pixel 6a.

Google Pixel 6a na pierwszych renderach

Design smartfonów Pixel 6 to z pewnością powiew świeżości. Do tej pory urządzenia Google były nudne, żeby nie powiedzieć brzydkie. Pixel 6 z pewnością może się podobać i pewnie wszyscy ucieszą się, że również najtańszy model w serii - Pixel 6a, będzie wyglądał podobnie. Prawdopodobnie będzie dostępny tylko w w dwóch wersjach kolorystycznych, kremowej oraz czarnej, widocznych na poniższy renderach. Poza tym jednak specyfikacja zapowiada się całkiem obiecująco. Co prawda nie wiemy jeszcze jaki procesor znajdzie się na pokładzie i czy będzie to ponownie konstrukcja od Google czy może np. Snapdragon, ale oszczędności na pozostałych elementach nie są duże. Ekran to AMOLED o przekątnej 6,2 cala, czyli tylko nieznacznie mniejszy niż w modelu Pixel 6 (6,4 cala) co zaowocowało mniejszymi rozmiarami zewnętrznymi - 152.2 x 71.8. x 8.7 mm.

Reklama

Mamy tutaj też taką samą kamerkę do selfie typu "punch hole" oraz czytnik linii papilarnych schowany pod ekranem. Co istotne ostatnia aktualizacja Androida 12 dla Pixela 6 poprawiła nieco jego działanie, z którym wcześniej były mniejsze lub większe problemy. Z tyłu znajdziemy też dwa aparaty, ale nie ma żadnych szczegółów na ich temat. Prawdopodobne jest, że przynajmniej ten główny jest taki sam jak w modelu Pixel 6, czyli posiada sensor o rozdzielczości 50 Mpix. Na spodzie mamy port USB typu C oraz zamaskowany głośnik i mikrofon. Wygląda też na to, że zabrakło złącza typu mini-jack, które posiadały do tej pory wszystkie Pixele z rodziny "a". Może to zatem wskazywać na, że smartfon będzie w jakimś stopniu odporny na wodę i kurz.

Pełnej specyfikacji jeszcze nie znamy, podobnie jak żadnych przecieków na temat ewentualnej daty premiery. Trudno zatem w pełni ocenić atrakcyjność tego modelu, ale bezpiecznie można założyć, że będzie tańszy niż Pixel 6, a przy tym powinien zapewnić aktualizacje Androida przez kolejne 3 lata oraz aktualizacje bezpieczeństwa przez 5 lat. To spora zaleta, bo zazwyczaj telefony ze średniej półki muszą bardzo długo czekać na aktualizacje oprogramowania.

źródło: 91mobiles

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama