T-Mobile poinformowało o dużych zmianach w swojej usłudze bankowej. Użytkownicy teraz będą mogli korzystać z serwisu transakcyjnego w identyczny sposób na wszystkich urządzeniach. Otrzymają tez dostęp do nowych funkcji.
Nowa bankowość internetowa T-Mobile to przede wszystkim zupełnie odświeżony interfejs opracowany zgodnie z koncepcją Omnichannel i spójny z wydaną wcześniej aplikacją mobilną. Rozwiązanie to ma pozwalać użytkownikom czerpać identyczne doświadczenia, niezależnie od tego, z jakiego urządzenia korzystają. Serwis transakcyjny został skonstruowany zgodnie z RWD, a więc sprawnie się skaluje i dostosowuje do szerokości ekranu.
W oczy rzuca się tutaj przede wszystkim względy minimalizm oraz wykorzystanie elementów Material Design (przycisk w prawym dolnym rogu). Całość działa w sposób kontekstowy, a więc dostosowuje wyświetlaną na ekranie głównym zawartość to aktualnej sytuacji lub preferencji użytkownika. Znajdziemy zatem tutaj m.in. informacje o posiadanych produktach finansowych, a także np. spełnieniu warunków niezbędnych do zwolnienia z opłaty za kartę płatniczą (tego mi zdecydowanie brakuje w innych bankach - a już z pewnością w moim).
Co z nowymi funkcjami? Użytkownicy przede wszystkim mogą teraz skonfigurować własny login, który pozwoli im uzyskać dostęp do serwisu transakcyjnego. Jest to oczywiście wygodne, ale też obniża poziom bezpieczeństwa. Ja zawsze w swoim banku pozostałem przy loginie złożonym z cyfr i myślę, że to najlepsze rozwiązanie. Dobrze jednak, żeby użytkownik miał wybór.
Transakcje teraz będziemy mogli akceptować za pomocą aplikacji mobilnej. Nie jest to nowe rozwiązanie, bo już wcześniej wprowadzono je w m.in. mBanku. W praktyce działa bardzo dobrze. Dla banku to oczywiście oszczędność, bo SMS-y z kodami jednorazowymi generują pewien koszt, a akceptowanie transakcji przez aplikację nie. Warto tutaj dodać, że weryfikacja przez smartfona może też być wykorzystywana podczas logowania. To bardzo wygodne.
W nowy serwisie pojawiły się też płatności grupowe, co pozwala jednym kliknięciem dokonać np. opłat za prąd czy gaz. Mamy tutaj też do dyspozycji rozbudowaną i ulepszoną wyszukiwarkę. Nie zabrakło ponadto systemu powiadomień o najważniejszych działaniach i zdarzeniach na naszym koncie.
Za całość oczywiście w dalszym ciągu odpowiada Alior Bank. Nowy panel jest częścią strategii „Cyfrowy buntownik” zaplanowanej na lata 2017-2020. Jej głównym celem jest przeprowadzenie klientów w bezpieczny i przyjazny sposób przez rewolucję technologiczną.
W sumie na projekt ma składać się ponad 200 tys. linijek kodu, 15 tys. zaimplementowanych funkcji oraz 220 unikalnych komponentów. Twórcy chwalą się, że przed wprowadzeniem na rynek przygotowano w sumie 220 wersji testowych. Jak zapewniają, platforma będzie dalej rozwijana. Niebawem wprowadzone zostaną kolejne użyteczne udogodnienia.
Dostęp do nowego panelu powinien być już aktywny (planowano jego uruchomienie na godzinę 8:00). Warto dodać, że przez pewien czas użytkownicy będą mieli również dostęp do starszej wersji systemu. Twórcy nie zmuszają ich zatem do natychmiastowej zmiany nawyków.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu