Telekomy

T-Mobile z najniższym od 2 lat wskaźnikiem odejść klientów

Grzegorz Ułan
T-Mobile z najniższym od 2 lat wskaźnikiem odejść klientów
Reklama

Rok 2016 był chyba najgorszym w historii dla T-Mobile, jeśli chodzi o bilans przy przenoszeniu numerów, przez cały rok oddali wtedy ponad 521 tysięcy numerów, zyskując jedynie ponad 214 tysięcy, co dało bilans ponad 300 tysięcy numerów na minusie. Począwszy jednak od 2017 roku, trend ten zaczął się odwracać na korzyść T-Mobile, po części wpływ na to miały zmiany w zarządzie i przede wszystkim w ofercie, zarówno telefonicznej jak i internetowej.

Dziś dostaliśmy na skrzynkę wyniki T-Mobile za I kwartał 2018 roku pokazujący stabilizację liczby klientów, ale i z plusowym wynikiem, jeśli chodzi o wzrost klientów abonamentowych, który może i nie jest wielki, liczony w tysiącach klientów, ale trwa nieprzerwanie od 7 kwartałów.

Reklama

W ostatnim kwartale 2017 roku przybyło T-Mobile 124 tysiące klientów kontraktowych, a w I kwartale 2018 69 tysięcy. Aktualnie więc T-Mobile posiada 6 mln 990 tys. klientów abonamentowych i 3 mln 519 tys. klientów prepaid, co łącznie daje 10 mln 509 tys. klientów na koniec pierwszego kwartału.

Za taki stan rzeczy według T-Mobile odpowiada najniższy od I kwartału 2016 roku wskaźnik odejść klientów (CHURN). Porównując I kwartał 2017 roku z minionym T-Mobile osiągnęło lepszy o 28 tysięcy bilans przenoszalności numerów pomiędzy operatorami.

Andreas Maierhofer, Prezes Zarządu T‑Mobile Polska:

Od samego początku moim celem jest zbudowanie pozycji T‑Mobile jako najlepszego dostawcy usług na rynku. Z satysfakcją obserwuję, jak szybko ta strategia, którą skoncentrowaliśmy na polepszeniu istniejących i stworzeniu nowych punktów styku klientów z firmą, przynosi efekty. Rozbudowując sieć sprzedaży, wprowadzając zmiany w obsłudze klienta i rozszerzając funkcjonalności kanału on-line, postawiliśmy na jakość i dostępność wszystkich punktów kontaktu z klientem. Badania satysfakcji klientów pokazują, że te starania przynoszą widoczne rezultaty. Wzrost satysfakcji klientów, widoczny już w 2017 stał się jeszcze bardziej wyraźny na początku tego roku.

A jak z przychodami? Tu również stabilnie w porównaniu z I kwartałem 2017 roku przychody są praktycznie na tym samym poziomie i wyniosły w minionym kwartale 1,569 mln złotych. Za niższy wskaźnik EBITDA odpowiadają w głównej mierze nowe zasady roamingu RLAH, których negatywny wpływ wyniósł 37 milionów na minusie, a wpływ innych czynników tylko 7 mln. Największy wpływ na to miał przesył danych w roamingu, który zwiększył się aż pięciokrotnie w porównaniu z I kwartałem 2017 roku, a to jak wiemy najdroższy element w rozliczeniach miedzyoperatorskich w UE.

Reklama

Źródło: inf. prasowa.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama