Można mówić wiele o TVP i właściwie nawet należy, bo stężenie propagandy w telewizji publicznej przekracza wszelkie granice i jednoznacznie warto to piętnować. Nie jest jednak tak, że wszystko czego chwyci się Woronicza, jest z urzędu złe i słabe. Wygląda na to, że ze SwipeTo się udało. Oceniam jedynie start, bo na właściwą weryfikację przyjdzie czas już w "warunkach rynkowych".
O tym, że taki serwis w ogóle wystartuje, wiadomo było od jesieni 2021 roku, kiedy serwis WirtualneMedia informował o projekcie. Nie wiadomo było jednak, czego dokładnie SwipeTo ma dotyczyć. Strona internetowa mogłaby wskazywać na aplikację mobilną, coś jednoznacznie przystosowane głównie do obsługi za pomocą ekranu telefonu komórkowego. Sam fakt wykupienia znaku towarowego nie informował o niczym konkretnym. Obecnie wiadomo już właściwie wszystko. Serwis jest zapełniony treściami z różnych działów: od społeczeństwa przez gaming, aż po biznes i technologie. Prowadzeniem redakcji zajmuje się Bartłomiej Jakubowski, natomiast ekipa licząca 30 osób to ludzie działający w branży internetowej.
Jaka jest główna intencja SwipeTo.pl? Jak mówi sama redakcja, istotne jest to by z takimi materiałami wyjść do ludzi z mniejszych miast i prowincji. Zgromadzeni tam młodzi ludzie z pokolenia Z charakteryzują się takimi samymi problemami, marzeniami i interesują się dokładnie tym samym, co ich koledzy i koleżanki z dużych miast. I ja tutaj mogę jedynie przyklasnąć: taka misja jest jak najbardziej w porządku. To prawidłowa wstępna diagnoza, która ma szansę temu projektowi zapewnić przynajmniej część sukcesu. Odbiorcami mają być konsumenci mediów w wieku 17- 29 lat, więc jeszcze do przyszłego lutego będę się "łapać" w ów zakres. Sam, jako chłopak z prowincji doskonale wiem o tym, że choć trendy wykuwają się w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Lublinie, czy Rzeszowie - to Polska powiatowa i gminna żyją dokładnie tym samym.
Brandingiem oraz designem serwisu zajęła się agencja 24/7, natomiast kampanią zajęły się Cut the Mustard oraz ShootMe. Już teraz rozpoczęła się promocja w kampaniach digitalowej oraz outdoorowej. Elementem kampanii jest klip promocyjny pod hasłem obejmującym wszelkie działania: "Tu i teraz".
Ten projekt jako jeden z niewielu od TVP ma ręce, nogi i... głowę
Wygląda to trochę tak, jakby młodzi ludzie oraz agencja mieli niemal absolutnie "wolną rękę" w kreacji tego serwisu. I bardzo dobrze: nie sądzę, aby w kierownictwie TVP ktoś miał w stu procentach dobrą percepcję tego, czym żyje pokolenie Z. Tutaj widać, że zarówno w zakresie designu, pomysłu oraz nawet... samych treści wszystko gra. Nie wiem jedynie, czy młodzi ludzie rzeczywiście czują potrzebę korzystania z tego serwisu. Skoro taki projekt powstał, to wychodzę z założenia, że badania rynku wykonano rzetelnie i taka potrzeba naprawdę istnieje. A jeśli tak, to młodzi ludzie właśnie dostali naprawdę ciekawy projekt mediowy tworzony przez ich pokolenie.
Jedno czego się obawiam, to niebezpieczne zjawisko sztucznego modulowania przekazu. Doskonale wiem, że problemy generacji Z to również problematyka osób LGBTQ+. Zabijcie mnie teraz, ale jeżeli te tematy będą dyplomatycznie pomijane przez SwipeTo.pl, podczas gdy mówi się tam o K-Popie, serialach również na "tęczowym Netfliksie", podcastach, to wkrótce ów projekt zostanie uznany przez młodych ludzi za niewiarygodny. Obawiam się, że wszystko co według TVP jest "nieprawomyślne", nie będzie zwyczajnie istniało w tym medium. A to droga w ślepą uliczkę.
Bardzo podoba mi się sekcja biznesowo-technologiczna, która nie jest jakoś przesadnie "przepompowana" technobełkotem, mówi się o tych rzeczach w maksymalnie prosty sposób. Tematy dobrane są naprawdę dobrze: w SwipeTo.pl widać głównie to, co może spodobać się wytypowanemu odbiorcy. Poza treściami pisanymi, są również klipy wideo i podcasty. Całość wygląda dobrze i cóż... do mnie ów projekt przemówił, jak żaden inny od TVP nie tyle od 2015 roku, co... w ogóle.
Kibicuję, aczkolwiek obserwuję bacznie
Jedno z większych zagrożeń upatruję właśnie w kwestiach ideologicznych. Młodzi ludzie na tym punkcie są dosyć mocno wyczuleni i z pewnością szybko zdiagnozują przechył w jedną ze stron. Sądzę, że projekt taki jak SwipeTo.pl powinien być maksymalnie otwarty na wszelkie wpływy, ale bez przesady. Obawiam się, że tego może zabraknąć, ale... obym się pomylił. Serio. Według FAQ serwisu, polityka znajdzie się tam tylko wtedy, gdy będzie wpływać na życie młodych ludzi. I nie spodziewajcie się treści z TVP.INFO. Trzymam za słowo.
Życzę powodzenia redakcji SwipeTo. Jesteście na dobrej drodze.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu