Ciekawe strony

Gdzie jest Święty Mikołaj? Sprawdzaj jego trasę z Google

Krzysztof Rojek
Gdzie jest Święty Mikołaj? Sprawdzaj jego trasę z Google
Reklama

Święty Mikołaj już wyruszył, by zdążyć do wszystkich grzecznych dzieci. Jego trasę można śledzić dzięki połączonym siłom Google i... amerykańskiej armii.

Święta to czas, w którym nawet najważniejsze wydarzenia, czy to w świecie technologii czy poza nim, schodzą na dalszy plan. Szczególnie dla dzieci święta są okresem wyczekiwania, może trochę mniej na spotkanie z rodziną, ale zdecydowanie na prezenty i Świętego Mikołaja. Ten musi podróżować z prędkością naddźwiękową, by zdążyć w jedną noc do wszystkich grzecznych dzieci, więc wiadomo, że przez wiele dziesiątek lat pozostawał nieuchwytny. Nic jednak nie umknie dzisiejszej technologii. Nie po to Google (które swoją drogą prawdopodobnie wie najlepiej, czy ktoś był grzeczny, czy nie) wchodzi w partnerstwo z Dowództwem Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej, żeby nie mogło ono wyśledzić, gdzie akurat znajduje się podróżujący w saniach staruszek.

Reklama

Google bardzo dobrze wie, gdzie jest Święty Mikołaj

Jak co roku na stronie Santatracker możemy na bieżąco śledzić podróż Mikołaja z Laponii. W chwili tworzenia tego tekstu znajduje się on nad Japonią, wręczając prezenty dzieciom z Yokohamy.

Jak widać, do tej pory Mikołajowi udało się już rozdać ponad 430 milionów prezentów, a jego podróż dopiero się zaczęła. W Polsce ma on znaleźć się w okolicach 24:00, czyli, nie oszukujmy się - dosyć późno. Co mają robić dzieci do tego czasu? Cóż, jak co roku na stronie Santatracker jest mnóstwo atrakcji, gier czy quizów dla najmłodszych, dzięki którym mogą lepiej poznać historię Świętego Mikołaja.

Partnerstwo Google z NORAD ma już miejsce po raz kolejny i z roku na rok przybywa osób, które faktycznie śledzą to, co się dzieje na stronie. Dla niektórych jest to już wręcz coroczna tradycja. Pozostaje mieć nadzieje, że dzięki stałemu monitoringowi i wsparciu amerykańskiego wojska Mikołajowi uda się dotrzeć do wszystkich dzieci, które na niego czekają :).

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama