Gry

Najpiękniejsze święta przeżywaliśmy na serwerach. Gdzie się podziała ta magia?

Weronika Makuch
Najpiękniejsze święta przeżywaliśmy na serwerach. Gdzie się podziała ta magia?
Reklama

Święta to rodzinna atmosfera, prezenty, miłość i życzliwość. Czasami przy stole zasłanym siankiem, czasem na serwerze ulubionej gry.

Każdy z nas, graczy, przez jakiś czas nie miał życia. Jednym ciągnie się to przez lata do dziś, inni po prostu nie mają już czasu się izolować. Każdy zapalony gejmer na pewno choć raz w okresie świątecznym trafił na serwer swojej ulubionej gry. Nieważne czy to jakiś MMORPG, tekstowa gra w przeglądarce czy shooter. Wszędzie obchody wyglądały całkiem podobnie. Świątecznie robiło się oczywiście jeszcze przed Wigilią. Administratorzy czy też twórcy gier bardzo często włączają graczom świąteczne wydarzenia, dają wyjątkowe bonusy czy po prostu doklejają do modeli postaci mikołajowe czapeczki. Dla tych, którzy kochają atmosferę świąt, to na pewno miły dodatek. Cała reszta przechodzi z tym do porządku dziennego i zwyczajnie cieszy się z dodatkowego lootu. Rozmawiający ze sobą na chatach głosowych i tekstowych gracze już wtedy potrafią być dla siebie ciut milsi. Szaleństwa może nie ma, ale pojawiają się pewne przebłyski. Aż wreszcie nadchodzą wyczekiwane Święta!

Reklama

A w najnowszym updacie... Magia Świąt!

Większość graczy nie pojawia się na serwerach w świąteczne dni. Są tacy, których po prostu do gier wtedy nie ciągnie. Nie brakuje też takich, którzy chętnie by pograli, ale nie mają możliwości, bo są na świątecznym wyjedzcie... albo po prostu mama nie pozwala. Dlatego też w świąteczne wieczory nigdy nie ma tłumów. Zero problemów z zalogowaniem się. Wchodzisz i jesteś. Ty i garstka osób, które z różnych powodów podjęły taką samą decyzję. Moglibyśmy się zastanawiać, dlaczego reszta też tu trafiła, ale nikt o to nie pyta. W tym czasie się przecież nie docieka. Może ktoś zwyczajnie nie obchodzi świąt, może ten serwer to jego jedyna ucieczka? Nieważne! To nie pora na myślenie o smutkach, to czas radości. Wszystko jest wtedy milsze. Pamiętam, że w tamtym czasie nikt na nikogo nie krzyczał, wszyscy sobie chętniej pomagali, nawet nikt mi przez cały dzień nie powiedział, że r*cha mi matkę! To naprawdę magia.

Roczne wyniki TikToka robią wrażenie. Młodzi wyznaczają trendy, których starzy już nie pojmą

Wszyscy po prostu odpoczywają przy ulubionej grze. Aż szkoda robić jakiekolwiek kwasy. Nam jest miło, bo cała reszta się cieszy. Są żarty, żarciki, śpiewanie, chwalenie akcji i długie pożegnania, gdy ktoś wreszcie stwierdza, że najwyższa pora się położyć. Ach, gdyby tylko wszystko tak wyglądało przez cały rok. No dobrze, mogłoby być trochę za słodko. Może dlatego tym mocniej doceniamy te słodkie momenty, im gorzej było w ciągu roku? Oczywiście ten klimat w pewnym momencie się kończy. Ludzie wracają do pracy, skupiają się na obchodach Sylwestra (który na serwerach też jest na swój sposób wyjątkowy, ale wiecie... to nie to samo) i wszystko wraca do normy. Rozpływa się w niebycie, aby gdzieś tam się ukryć i wyczekiwać okrągły rok do kolejnych świąt.

Święta, święta i po świętach

Moje świąteczne, growe wspomnienia są jednak dość odległe. Przez jakiś czas nie zdarzyło mi się korzystać z tego klimatu. Mam pewne obawy, że to wszystko zaczęło zanikać. Oczywiście to tylko głupie przeczucie wynikające z braku doświadczenia empirycznego, ale coś w środeczku podpowiada mi, że bardzo powoli klimat ulatuje również z gier. Czyżbyśmy i tam byli smutni i zgorzkniali? Oby nie! Oby przemawiała przeze mnie zazdrość, że nie mam na to wszystko czasu. Oby tegoroczne święta na serwerach były tak urocze i magiczne, jak zapamiętałam je sprzed laty. Proszę, powiedzcie, że nadal jest miło, że gdzieś te święta trwają...!

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama