Gry

Trochę to trwało, ale Andrzej Sapkowski i CD Projekt nareszcie doszli do porozumienia

Kamil Świtalski
Trochę to trwało, ale Andrzej Sapkowski i CD Projekt nareszcie doszli do porozumienia
Reklama

Kilkanaście miesięcy później - CD Projekt i Andrzej Sapkowski nareszcie dochodzą do porozumienia.

Tą sprawą żyły media kilka dobrych miesięcy temu. W październiku 2018 roku Andrzej Sapkowski wysłał twórcom wiedźmińskich gier wezwanie do zapłaty, w którym widniała suma (co najmniej) 60 milionów złotych. Kilkanaście miesięcy później temat powraca: CD Projekt SA i Andrzej Sapkowski doszli do porozumienia!

Reklama


CD Projekt i Andrzej Sapkowski nareszcie doszli do porozumienia

CD PROJEKT, twórca serii gier o Wiedźminie i nadchodzącego Cyberpunka 2077, wraz z Andrzejem Sapkowskim, autorem Sagi Wiedźmińskiej, informują, że w dniu dzisiejszym podpisane zostało porozumienie wzmacniające i pieczętujące wzajemne relacje.

„Zawsze podziwialiśmy twórczość Pana Andrzeja Sapkowskiego, która była inspiracją dla zespołu Studia CD PROJEKT RED” – mówi Adam Kiciński, Prezes Zarządu Grupy Kapitałowej CD PROJEKT. „Wierzę że dziś rozpoczynamy nowy etap w naszej relacji” – dodaje.

Przyjęte uzgodnienia zaspokajają i w pełni wyjaśniają potrzeby oraz oczekiwania obu stron przy poszanowaniu wcześniej zawartych umów oraz nakreślają ramy przyszłej współpracy pomiędzy stronami.

Podpisane porozumienie nadaje Spółce nowe prawa oraz potwierdza posiadane prawa do eksploatacji uniwersum Wiedźmina w obszarze gier wideo, komiksów, gier tradycyjnych oraz merchandisingu.


— czytamy na oficjalnej stronie CD Projekt. Żądni soczystych szczegółów... muszą obejść się smakiem — żadne kwoty nie ujrzały światłą dziennego. W serwisie Bankier.pl czytamy:

Reklama

Ze względu na zawarte w umowie zobowiązania Stron do zachowania poufności a także ochronę tajemnicy przedsiębiorstwa Spółki, szczegóły zawartego porozumienia nie zostaną ujawnione, przy czym przyjęte uzgodnienia zaspokajają i w pełni wyjaśniają potrzeby oraz oczekiwania obu stron przy poszanowaniu wcześniej zawartych umów oraz nakreślają ramy przyszłej współpracy pomiędzy stronami.

Szczerze mówiąc: jestem zdziwiony, że trwało to tak długo. Ale lepiej późno niż później: dziś wszyscy mogą świętować po wiedźmińsku, zasiadając do serialu na platformie Netflix!

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama