Odpowiednie zagospodarowanie dużego ekranu telewizora to zadanie, przed którym stanęło wielu producentów sprzętu. Wśród gadżetów pojawiło się mnóstwo ...
Odpowiednie zagospodarowanie dużego ekranu telewizora to zadanie, przed którym stanęło wielu producentów sprzętu. Wśród gadżetów pojawiło się mnóstwo przeróżnych przystawek zwiększających multimedialne możliwości telewizora, najczęściej pozwalając na wygodne przesyłanie filmów z Internetu. Intel postanowił przygotować coś znacznie więcej, lecz w niewiele większej obudowie. Jego śladem podążyły inne firmy i tak w mgnieniu oka telewizor czy monitor z portem HDMI może stać się pełnoprawnym komputerem.
Od pewnego czasu mam przyjemność testować tego typu akcesorium i już wiem, że gdy tylko będę mógł sobie na nie pozwolić, to dokonam jego zakupu. Koszt tego mini-komputera jest relatywnie niewielki, szczególnie w porównaniu z szansą na uczynienie dowolnego ekranu nieporównywalnie bardziej przydatnym. Naturalnie nie należy zapominać, że na pokładzie każdego Sticka znajdziemy typowy system operacyjny - Windows 8.1/10 lub Linuksa. To oznacza, że do kontrolowania go będziemy jeszcze potrzebować standardowego zestawu myszy z klawiaturą lub akcesoriów, które je zastąpią. Ze swojej strony poleciłbym multimedialne klawiatury Microsoftu i Logitecha - pierwszejz nich używam na co dzień i jestem w pełni zadowolny.
Jakie możliwości daje Stick? Tomasz miał okazję już recenzować urządzenie Intela, sam w najbliższych dniach również przedstawię kilka scenariuszy jego użycia, ale już teraz zaznaczę, że jedynym ograniczeniem będą tylko nasze potrzeby. W zestawie ze Stickem otrzymujemy kabel i zasilacz, ponieważ najczęściej komputer potrzebuje zewnętrznego, to znaczy innego niż telewizor źródła zasilania.
Pierwszym z proponowanych sticków będzie ten od Intela. Wewnątrz niego znajdziemy czterordzeniowy procesor Intel Atom Z3735F 1.83 GHz, 2 GB pamięci RAM, 32 GB pamięci na dysku eMMC, zintegrowany układ graficzny Intel HD. Bez problemu podłączymy akcesoria za pomocą portu USB 2.0, a pamięc rozszerzymy przy użyciu czytnika kart microSD. Naturalnie możemy też komunikować się bezprzewodowo poprzez Wi-Fi 802.11 b/g/n oraz Bluetooth. Całością zarządza Windows 8.1, który można bezproblemowo zaktualizować do Windows 10. Wybierając pomiędzy stickami nie będziemy mieli problemu z doborem najoptymalniejszej specyfikacji - propozycje firm Modecom FreePC Portable oraz Lenovo IdeaCentre Stick 300 posiadają te same komponenty, zapewniając niemal identyczne możliwości pod względem wydajności.
Stick może okazać się przydatny w wielu sytuacjach - może posłużyć, jako przenośny komputer, który mamy zawsze ze sobą i w razie potrzeby będziemy mogli z niego skorzystać w optymalnych okolicznościach, zaś w domowym zaciszu wykorzystamy go jako centrum multimedialne do oglądania filmów i seriali, surfowania po Sieci oraz streamowania gier z innego komputera czy konsoli.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu