Felietony

Sunglass - odpowiednik Google Docs dla modelowania 3D. Początek końca drogiego oprogramowania do 3D?

Jan Rybczyński
Sunglass - odpowiednik Google Docs dla modelowania 3D. Początek końca drogiego oprogramowania do 3D?
Reklama

Coraz więcej aplikacji przenosi się do chmury, dobrze jednak jeśli poza wskoczeniem na falę popularności marketingowych terminów takie posunięcie przy...

Coraz więcej aplikacji przenosi się do chmury, dobrze jednak jeśli poza wskoczeniem na falę popularności marketingowych terminów takie posunięcie przynosi wymierne korzyści dla użytkowników, przynajmniej w ograniczonym zakresie i konkretnym  zastosowaniu. Google Docs dla przykładu nie jest najbardziej zaawansowanym pakietem biurowym, ale jakakolwiek współpraca nad projektem jest w nim bez porównania wygodniejsza, niż przesyłanie sobie maili z kolejnymi wersjami dokumentu. Sunglass chce ułatwić współpracę wszystkim, którzy zajmują się projektowaniem 3D. Wszystko czego będziesz potrzebował, to przeglądarka.

Reklama

Oprogramowanie 3D rozwijane od 20 labo 30 lat do tej pory nie przeszło żadnej rewolucyjnej zmiany, była to raczej ewolucja. Większość pakietów kosztuje wiele dziesiątek tysięcy dolarów, wyjątkiem jest tutaj darmowy i otwarty Blender, który jest zadziwiająco konkurencyjny dla komercyjnych produktów, bez porównania bardziej niż chociażby Linux dla Windowsa. Niezależnie od tego software do projektowania grafiki trójwymiarowej działał trochę w oderwaniu od sieci. Nawet Google gdy jeszcze był właścicielem Sketchup nie wymyślił tutaj nic lepszego, jak tylko galerię on-line, która pozwalała oglądać i pobierać do własnych projektów twórczość innych osób. Sunglass ma szansę to zmienić.

Sunglass bierze udział w Tech Crunch Disrupt. Jest to startup który planuje, jak sam to określił, stworzyć Google Docs dla 3D. Zacznijmy od tego, że sama edycja przebiega w przeglądarce dzięki HTML5 oraz WebGL, a więc nie ma potrzeby instalowania Flasha. Większość obliczeń odbywa się na superkomputerach, a wynik tych obliczeń przesyłany jest bezpośrednio do okna naszej przeglądarki. Oznacza to między innymi znacznie krótsze czasy renderowania grafiki. Sunglass obsługuje ponad 40 różnych formatów plików, nie powinno być więc problemu z przeniesieniem już rozpoczętego projektu. Podstawowa wersja serwisu będzie dostępna za darmo. Dodatkowe rozszerzenia, nazywane przez twórców aplikacjami będzie można wykupić w miesięcznych planach, a ich cena będzie się zaczynać od 20$ i w niektórych przypadkach sięgać 100$. Dzięki budowie modułowej, każdy będzie mógł skorzystać z tego, co akurat jest mu potrzebne do pracy. Pod warunkiem, że do pracy nie będzie niezbędne kilkadziesiąt takich aplikacji, cena może wypaść bardzo atrakcyjnie.


Twórcy obiecują, że Sunglass nadaje się niemal dla każdego, od dziecka aż po profesjonalistę zajmującego się symulacją płynów. Główną grupą docelową będą firmy zatrudniające od 5 do 50 osób, które zajmują się projektowaniem 3D, a to za sprawą nastawienia Sunglass na współpracę. Tu właśnie drzemie siła przeniesienia projektowania do chmury. Projektanci będą mogli współpracować zarówno synchronicznie jak i asynchronicznie. Wiele osób jednocześnie może edytować projekt, wszystkie zmiany zobaczymy w czasie rzeczywistym. Można również tworzyć notatki i komentarze dla osób, które zajrzą do projektu za jakiś czas. To właśnie dzięki temu Sunglass powinien być szczególnie atrakcyjny. Zbudowanie firmy projektującej, w której będa pracować jedynie zdalni pracownicy nie będzie już wielkim problemem.

Pozostaje jeszcze jedna ważna kwestia - prezentacja wyników pracy klientowi. To już tylko formalność, skoro cały serwis działa w chmurze i opiera się o HTML5. Można podesłać linka, albo umieścić na stronie podgląd projektu. Nie jest to jednak statyczny zrzut ekranu, ani animowany GIF, tylko widok, którym możemy manipulować, obracać go i przybliżać. W razie wprowadzonych zmian, można go bez problemu aktualizować.

Na chwile obecną brak dalszych szczegółów, aby skorzystać z Sunglass trzeba otrzymać zaproszenie. Zainteresowanych odsyłam na stronę projektu i do serwisu Tech Crunch. Jeżeli twórcy dotrzymają swoich obietnic, to możemy być świadkami poważnych zmian w środowisku projektantów. Oczywiście wiele będzie zależało od ostatecznych możliwości, których na razie nie można samodzielnie sprawdzić. Będę z zainteresowaniem śledził rozwój Sunglass.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama