Są wiadomości, których po prostu nie wypada generować za pomocą sztucznej inteligencji...
Kondolencje od Chat GPT. Uczelnia przeprasza ofiary strzelaniny
Za oceanem liczne szkoły i uczelnie zablokowały możliwość korzystania z Chat GPT na należących do placówek komputerach. W UK środowiska akademickie rozważają zmianę systemu oceniania w związku z nadmiernym wyręczaniem się GPT w egzaminach końcowych, a w Szwecji jeden ze studentów prawie wyleciał z uczelni za skorzystanie z bota. Mówiąc krócej: sektor edukacji nie przepada za narzędziem od Open AI. A mimo to jedna z amerykańskich uczelni mimo krytyki GPT korzystała z bota do generowania maili. I w tym przypadku mogli sobie darować…
Niefortunne kondolencje
W ubiegłym tygodniu doszło do kolejnej strzelaniny na terenie kampusu uczelnianego w stanie Michgan. Sprawca otworzył ogień dwukrotnie w okolicach centrum fitness i kompleksu sportowego, zabijając trzy osoby. Pięcioro uczniów trafiło do szpitala w ciężkim stanie. Policja poinformowała, że mężczyzna odpowiedzialny za atak zastrzelił się przed ujęciem.
Po tragicznym zdarzeniu pracownicy Vanderbilt University przesłali do uczniów maila z wyjaśnieniami, stanowiskiem szkoły oraz kondolencjami dla ofiar. W wiadomości wspomniano o wzajemnej trosce, potrzebie tworzenia integracyjnego środowiska oraz masie innych frazesów i wszystko byłoby ok, gdyby osoba wysyłająca wiadomość pozbyła się jednego zdania.
Winni wycofują się ze stołka
Okazało się bowiem, że wiadomość nie została napisana przez poruszonych sytuacją pracowników uniwersyteckiej administracji, a wygenerowana przez Chat GPT, o czym świadczyła formułka zawarta na końcu maila (pełna treść pod tym adresem).
Wpadka została wyłapana przez dziennikarzy studenckiej gazety, a winę na siebie wzięła prodziekan Nicole Joseph. Kobieta przeprosiła uczniów, do których wystosowano kolejną wiadomość – tym razem z wyrażeniami skruchy.
„Chociaż wierzymy w przesłanie o inkluzywności wyrażone w e-mailu, używanie ChatGPT do generowania komunikacji w imieniu naszej społeczności w czasie smutku i w odpowiedzi na tragedię jest sprzeczne z wartościami charakteryzującymi Peabody College”
Camilla P. Benbow, dziekan ds. edukacji i rozwoju człowieka, poinformowała, że jej biuro zbada sprawę i wyjaśni, dlaczego nie sprawdzono maila przed wysłaniem. Na czas dochodzenia Nicole Joseph i jej zastępczyni, Hasina Mohyuddin, wycofały się z pracy w biurze.
Stock image from Depositphotos
Źródło
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu