Regularnie piszemy o Listonic. To fajna, przyjemnie prezentująca się aplikacja, której twórcy niejednokrotnie wykazywali się innowacyjnością i nietuzinkowymi pomysłami. Wystarczy przypomnieć wprowadzenie obsługi komend głosowych – polski program był pierwszą na świecie listą zadań, gdzie dodano taką funkcję z wykorzystaniem głosowego API Google’a. Od jakiegoś czasu ich program jest też w pełni zgodny z Material Design. Twórcy idą za ciosem i konsekwentnie wprowadzają również tę stylistykę na swojej stronie www.
Serwis www Listonica nie przeszedł tak gruntownych zmian od samego powstania w 2009 roku. Jest to zatem prawdziwa rewolucja. Przy czym to, co widzimy jest tylko jedną stroną medalu. Całość oparto bowiem na zupełnie nowym silniku, dzięki czemu ma działać szybciej, stabilniej i bardziej niezawodnie. Twórcy zapewniają, że w trakcie przebudowy skupiali się nie tylko na ładnie wyglądającej skórce, ale na kompleksowym zoptymalizowaniu działania całego programu. Podkreślili przy tym, że aż 15 proc. użytkowników regularnie korzysta z serwisu webowego. Nie znaczy to oczywiście, że firma zmieni strategię – w dalszym ciągu kluczowe pozostają urządzenia mobilne i dedykowane im aplikacje.




Zgodnie z obowiązującymi obecnie trendami, proces projektowania poprzedziły szeroko zakrojone badania wśród użytkowników. Listonic zebrał informacje dotyczące preferencji i oczekiwań związanych z serwisem www, a dopiero na tej podstawie skonstruowano nowy layout. Potem jeszcze prze kilka miesięcy dopracowywano go, zbierając feedback od grupy 300 osób używających serwisu. Całość jest zgodna z Responsive Web Design (RWD), a więc można z niej korzystać zarówno na desktopach jak i urządzeniach mobilnych (gdzie jednak zdecydowanie lepiej będzie się sprawdzała aplikacja, co nie powinno dziwić). Muszę przyznać, że jestem pod dużym wrażeniem. Material Design (a właściwie Polymer, na którym bazuje jego webowa wersja) nie jest nowy, a mimo to ciężko znaleźć w sieci serwisy, które tak dobrze i kompleksowo go implementują. Listonic pod tym względem wypada znakomicie i reprezentuje zdecydowanie światowy poziom.
Strona składa się z dwóch paneli. Ten po lewej stronie służy do nawigacji, kiedy w części głównej po prawej będziemy wyświetlali produkty. Nie zabrakło tutaj paska wprowadzania (wyszukiwania) oraz charakterystycznego menu z ikonką „hamburger”. Jeśli chodzi o ten pierwszy, zaimplementowany został tutaj nowy mechanizm dodawania produktów, dzięki czemu użytkownik już w trakcie pisania otrzymuje sugestie. W dodatku możemy je wybierać z katalogu, listy najpopularniejszych lub naszej historii. W rezultacie skonstruowanie listy zakupów jest proste i szybkie. Z poziomu webowego serwisu możemy również zarządzać naszym kontem Listonic – np. ustawić własną kolejność wyświetlania kategorii produktów i dostosować jedo układu sklepu, który odwiedza się najczęściej.
Twórcy Listonica obiecują, że w nadchodzących miesiącach (jeszcze przed wakacjami) wprowadzą nową wersję przycisków, które są umieszczane m.in. na kulinarnych blogach i pozwalają szybko dodawać składniki na konkretny przepis do listy zakupów. Nie wiemy jeszcze, co się pod tym kryje. Ponadto w czerwcu ma też zadebiutować aplikacja na smartwatche z Androidem Wear. Wszystko to ma uczynić platformę spójnym i kompleksowym rozwiązaniem, z którego każdy będzie chętnie korzystał na zakupach. Brzmi obiecująco.
Więcej z kategorii Mobile:
- Motorola Moto G50 - najtańszy obecnie telefon z 5G na rynku
- Skok na kasę twórców gry Quizwanie. Najlepsza alternatywa gry quiz na telefony
- POCO X3 Pro i POCO F3 - moc faktycznie spotkała prędkość [specyfikacja, cena]
- Oppo i OnePlus wkrótce będą jedną marką? Krok po kroku biorą od siebie coraz więcej
- OnePlus 9 - wszystko co o nim wiemy przed premierą