Po sześciu miesiącach konfliktów i strajków, aktorzy Hollywood doszli do tymczasowej ugody z głównymi studiami i platformami streamingowymi, otwierając drogę do wznowienia produkcji filmów i seriali.
Komitet telewizyjny i teatralny Screen Actors Guild-American Federation of Television and Radio Artists jednogłośnie zatwierdził tymczasową umowę z Alliance of Motion Picture and Television Producers w środę popołudniem. Strajk, trwający 118 dni, ma zakończyć się o godzinie 12:01 w nocy w czwartek (WSJ).
Polecamy na Geekweek: Policja zamknęła polski piracki serwis z filmami. Olbrzymie straty w branży
Zakończenie impasu oznacza, że prace nad nowymi serialami i filmami mogą zostać wznowione, dzięki czemu przywrócone zostaną harmonogramy działań także nad największymi tytułami, które zmierzały do streamingu oraz do kin. Aktorzy mogą powrócić do promowania swoich nadchodzących projektów online i na czerwonym dywanie, co było do tej pory zabronione przez zasady strajku i mocno wpływało na wachlarz możliwości reklamowania nowych filmów i seriali, które debiutowały w tym czasie, a studia nie dysponowały wcześniej nagranymi materiałami.
Strajk aktorów zakończony. Nowe umowy uwzględniają sztuczną inteligencję
Umowa, poprzedzona tygodniami napiętych negocjacji między związkiem a koalicją reprezentującą studia i platformy streamingowe takie jak Netflix, Disney, Warner Bros., i Amazon, obejmuje największy wzrost minimalnych stawek płacowych od 40 lat. Nowe wynagrodzenie za programy streamingowe to nie wszystko, bo ujęto także w nowych umowach "rozszerzoną ochronę i rekompensatę" przed użyciem sztucznej inteligencji, jak podał AMPTP.
Szczegóły umowy aktorów nie są jeszcze gotowe, a krajowa rada SAG ma przeglądać tymczasową umowę 10 listopada, po czym związek poda więcej informacji. Strajki scenarzystów i aktorów, które rozpoczęły się w maju, zakończyły się we wrześniu, przerywając produkcję filmów i seriali oraz przesuwając premierę takich produkcji, jak "Stranger Things", "Diuna: Część 2", nowe "Mission: Impossible", "Deadpool 3", "Gladiator 2", "Beetlejuice 2" czy "Venom 3" (Deadline). Konflikty oznaczały miesiące bez pracy dla wielu zaangażowanych w produkcje pracowników, projektantów kostiumów, fryzjerów i innych, wpływając także na gospodarkę Los Angeles i inne stany, gdzie kręcone są największe produkcje filmowe.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu