Pierwsza z trzech zapowiedzianych premier na ten tydzień już za nami. Dzisiejszego wieczora poznaliśmy Steam OS - system operacyjny bazujący na Linuxi...
Pierwsza z trzech zapowiedzianych premier na ten tydzień już za nami. Dzisiejszego wieczora poznaliśmy Steam OS - system operacyjny bazujący na Linuxie, dedykowany "maszynom w pokojach dziennych". System będzie dostępny wkrótce za darmo, a najważniejszą jego cechą będzie wygodna obsługa na dużym ekranie. Na to czekaliście?
Steam chce dostarczyć na "duży ekran" w salonie nasze ulubione gry, znajomych oraz samego siebie - czyli najlepszą platformę do rozgrywki. Oczywiście bardzo ważną cechą systemu jest obsługa grafiki, dlatego na oficjalnej stronie projektu przeczytać możemy, że Valve udało się "zwiększyć wydajność w tworzeniu grafiki", zaś aktualnie trwają prace nad "działanie systemu dźwięków" oraz "zmniejszaniem opóźnień związanych z reakcją na działania użytkownika". Jak widać zbyt wielu szczegółów ja na razie nie nam nie podano, ale jest jakiś początek.
Valve zwraca także uwagę na otwartość platformy - każdy z producentów sprzętu, który będzie działał w oparciu o Steam OS będzie mógł dowolnie go modyfikować i dostosowywać do własnych potrzeb, a raczej potrzeb graczy. //antyweb.pl/dzielenie-sie-grami-na-steam-staje-sie-faktem-na-taka-rewelacje-czekali-wszyscy-gracze-w-tym-ja/">o czym pisał Jan, zaś druga opcja pozwala na między innymi przetrzymywanie naszych "save'ów" w chmurze. Opcje rodzinne, to funkcja mająca zapewnić brak dostępu do treści nieodpowiednich dla młodszych graczy. Opiekunowie będą mogli więc kontrolować listę tytułów, w które będą mogli grać najmłodsi, choć zapewne na tym lista cech funkcji się nie zamknie.
Prezentując tryb Big Picture Valve zapowiadało szturm na "duże ekrany". Czy Steam OS oraz nadchodzące z nim urządzenia mogą stać się realną alternatywą i konkurencją dla konsol? Warto przyglądać się uważnie kolejnym ogłoszeniom i premierom ze strony Valve, bo będzie bardzo ciekawie. Za około 47 godzin mamy poznać kolejny element tej "układanki". Co to będzie? Spekulacje trwają i być może to właśnie wyczekiwany Steam Box okaże się tą rewelacją. Jakby tego było mało, nie będzie to koniec, ponieważ czekać nas będzie także trzecia niespodzianka.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu