VOD

Nowa produkcja Star Wars jeszcze w tym roku! Będzie przełomem

Konrad Kozłowski
Nowa produkcja Star Wars jeszcze w tym roku! Będzie przełomem
Reklama

To może być największy serial Star Wars, jaki do tej pory powstał, a na dodatek zabierze nas w czasy, których jeszcze nigdy nie widzieliśmy na ekranie w produkcjach Gwiezdnych Wojen.

Disney planuje kilka produkcji Star Wars na ten rok, ale chyba żadna z nich nie wzbudza takich emocji jak serial "The Acolyte". Nowy projekt nie doczekał się jeszcze publicznego zwiastunu, ale dzięki przeciekom z Star Wars Celebration odbywającego się w kwietniu zeszłego roku, internauci mogli zobaczyć ten klip, ponieważ do sieci trafiło słabszej jakości nagranie. W internecie nie brakuje też fotek z planu, dzięki którym poznaliśmy niektórych bohaterów oraz mogliśmy po raz pierwszy ujrzeć ich stroje. Dlaczego "The Acolyte" jest tak pilnie strzeżony?

Reklama

The Acolyte - nowy serial Star Wars. Czas akcji i fabuła

Akcja serialu będzie rozgrywać się w okresie Wielkiej Republiki, czyli ok. 230 roku przed bitwą o Yavin (zniszczenie Gwiazdy Śmierci w Epizodzie IV Nowa Nadzieja). W ostatnich dniach trwania tej ry, "The Acolyte" zabierze widzów w mroczne zakamarki galaktyki, ukazując narastające wpływy ciemnej strony. Akcja serialu rozgrywa się pięćdziesiąt lat przed wydarzeniami z Mrocznego Widma, a opowie o byłej Padawance Jedi oraz jej byłym Mistrzu, którzy wplątują się w śledztwo nad mrocznymi zbrodniami w nieustannie zmieniającej się galaktyce.

Źródło: Disney

Wielka republika - po książkach i komiksach czas na serial

Dla tych, którzy znają uniwersum głównie dzięki filmom i serialom, "The Acolyte" będzie zupełną nowością, gdyż okres Wielkiej Republiki, a zwłaszcza jej upadek, nigdy dotąd nie był pokazywany na ekranie. Chociaż od jakiegoś czasu pojawiały się książki i komiksy opowiadające o tamtych wydarzeniach, dopiero teraz szersza publiczność będzie miała szansę zobaczyć, jak rosła siła i wpływy Sithów. Co więcej, po raz pierwszy akcja skoncentruje się głównie na nich. Leslye Headland, showrunnerka serialu, powiedziała redakcji Collider, że serial "nie będzie łaskawy" dla Jedi i podważy nieskazitelność tej instytucji.

Do tej pory nie mówiło się o przybliżonej dacie premiery serialu, poza tym, że ma pojawić się w 2024 roku, ale wedle najnowszych wieści produkcja ukaże się już latem na Disney+. Oprócz "The Acolyte", na 2024 prawdopodobnie zaplanowane są także premiery "Skeleton Crew", 3. sezon animacji "Parszywa zgraja" oraz 2. sezon "Opowieści Jedi".

Grafika główna: Star Wars.com

 

 

 

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama