Gry

Gra Star Wars pod znakiem zapytania? Pojawił się spory kłopot

Patryk Koncewicz
Gra Star Wars pod znakiem zapytania? Pojawił się spory kłopot
Reklama

Jeden z czołowych pracowników odchodzi na swoje. Quantic Dream musi szukać nowego scenarzysty.

Tytuły takie jak Beyond: Dwie dusze, Heavy rain czy Detroit: Become human, to chyba jedne z najbardziej immersyjnych gier pod względem fabuły i kreacji świata. To zasługa świetnych scenarzystów z Quantic Dream, którzy w niedalekiej przyszłości mieli znów popisać się talentem przy okazji premiery Star Wars: Eclipse. Gra stanęła jednak pod znakiem zapytania, bo ze studiem pożegnał się główny scenarzysta, odpowiedzialny za projekt.

Reklama

Stał za sterami Star Wars: Eclipse – teraz chce założyć własne studio

Adam Williams pracował w Quantic Dream przez prawie 10 lat i to między innymi jemu zawdzięczamy takie produkcje, jak Detroit: Become human. Utalentowany scenarzysta poinformował na LinekdIn, że rozstaje się z pracodawcą – razem z grupą innych specjalistów chce założyć własne, nienazwane jeszcze studio. Już wkrótce ma podzielić się informacjami na temat nowego, innowacyjnego projektu.

To dla Quantic Dream duże wyzwanie, bo firma od lat pracuje nad Star Wars: Eclipse, które miało już kilka potknięć. Utrata głównego scenarzysty może jeszcze bardziej wydłużyć potencjalną datę premiery, która została rzekomo zaplanowana na 2026 rok.

A czym w ogóle będzie Eclipse? Cóż, na ten moment wiadomo, że gra nie będzie szczególnie odbiegać od narracyjnego klimatu poprzednich produkcji studia, a sama akcja rozgrywać będzie się w czasach Wielkiej Republiki, a zatem złotego okresu zakonu Jedi. Będziemy przeżywać ją z perspektywy zespołu składającego się z wielu charyzmatycznych postaci, z których każda ma własną moralność, osobowość, motywacje i wpływ na historię – jak czytamy na oficjalnej witrynie.

Źródło obrazka wyróżniającego: Quantic Dream

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama