Fajnych webowych aplikacji do prostej konwersji zdjęć i obrazków nigdy za wiele. Mam jednak wrażenie, że Squoosh nie dorówna popularnością mobilnemu Snapseedowi. Choć nie ukrywam, że chętnie będę jej używał.
Google
Oto prosta i przyjemna aplikacja do szybkiej konwersji zdjęć - Squoosh od Google
Reklama
Google Chrome Labs zaprojektowało i właśnie wypuściło nową, ciekawie zapowiadającą się webową aplikację do prostej i szybkiej konwersji zdjęć. Wiecie - musicie zrobić coś na szybko, nie podobają Wam się darmowe propozycje, nie chcecie inwestować w programy do obróbki. Najwyraźniej dla tych właśnie osób jest Squoosh od Google. Aplikacja wykorzystuje WebAssembly i dostarczyć prosty i łatwy mechanizm do konwersji zdjęć i obrazków.
To cię zainteresuje Google Cloud pomoże New York Times w stworzeniu cyfrowego archiwum zdjęćChętnie zobaczyłbym "średniaki" w linii Google Pixel. I możliwe, że niebawem będę miał okazję
Reklama
Aby skorzystać ze Squoosh wystarczy wejść na stronę aplikacji Squoosh i załadować obrazek czy zdjęcie (lub dla testów skorzystać z zaproponowanych materiałów). Appka wspiera najpopularniejsze formaty - JPG, MozJPEG, WebP czy PNG. Pokazuje ponadto, w czasie rzeczywistym, wizualne porównanie, 1:1 oryginalnego i skompresowanego pliku. Dzięki temu sami, na własne oczy, zobaczycie ile obrazek czy zdjęcie straci na konwersji. Squoosh przed pobraniem pliku poinformuje również o zmniejszeniu objętości pliku. W związku z tym, że to aplikacja typu open-source, możecie podejrzeć jej kod na GitHubie.
Dla nie najważniejsze jest to, że nawet duże pliki ładują się do aplikacji błyskawicznie, co na pewno przyda się osobom, dla których nawet tych kilkanaście sekund uploadu jest bardzo cenne. Nie ukrywam, że do zmiany rozmiaru plików - co często robię w redakcji - Squoosh nada się wyśmienicie i będę go używał.
Czytaj dalej poniżej
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
Reklama
