Komputery i laptopy

A co Ciebie skłoni do zakupu nowego PC? Chyba już nic nie działa

Kamil Pieczonka
A co Ciebie skłoni do zakupu nowego PC? Chyba już nic nie działa
Reklama

Odkąd pamiętam, to co jakiś czas analitycy ogłaszali śmierć komputera PC. Ten jednak jak na złość nie chce odejść w zapomnienie. Firmy oraz użytkownicy prywatni nadal kupują komputery pomimo niezaprzeczalnej dominacji smartfonów. Faktem jest jednak, że sprzedaż PeCetów spada już 6. rok z rzędu i wygląda na to, że jest to już stały trend.

Przyczyn tego spadku jest przynajmniej kilka. Pierwsza i najważniejsza z nich to coraz większa popularyzacja smartfonów. I nie mówię tutaj o tym, że zastępują nam one komputery, bo to w 100% nigdy nie jest możliwe. Istotny jest jednak fakt, na który zwraca uwagę Gartner, smartfony i usługi z nimi związane pochłaniają coraz więcej pieniędzy. Środki zamiast być wykorzystane na zakupy związane z PC, wydajemy na usługi i aplikacje mobilne.

Reklama

Drugim istotnym argumentem wydaje się być kwestia wystarczającej wydajności obecnych PeCetów. Dzisiaj nawet komputer wyposażony w procesor wyprodukowany 5-6 lat temu zapewnia 90% z nas wystarczający poziom wydajności. Nie mamy potrzeby wymieniać swojej "stacjonarki" lub notebooka na nowszy model, bo ten obecny po prostu działa. Stagnacja jest głównie widoczna na rynku CPU, co innego jeśli mowa o GPU. Karty graficzne oferują zauważalnie większą wydajność wraz z każdą generacją i to również widać w wynikach sprzedaży, która stale rośnie. Problem tylko w tym, że około 70% rynku GPU ma Intel wraz z swoimi zintegrowanymi rozwiązaniami.

30% spadku od rekordowego 2011 roku

Jak do tej pory rekordowy dla branży PC był rok 2011 kiedy to na rynek trafiło ponad 365 milionów komputerów. W 2016 liczba ta spadła o blisko 30% do wartości niespełna 270 milionów. Rynek nawet w trakcie tzw. kryzysu w latach 2009-2010 zachowywał się znacznie lepiej, a jak widać z statyk przytoczonych przez Jon Peddie Research obecnie jesteśmy na poziomie sprzed 10 lat. Wiele wskazuje na to, że rok 2017 będzie jeszcze gorszy niż 2016, ale warto odnotować, że trend nieco osłabł.

Dane widoczne na wykresie powyżej to wielkość sprzedaży w każdym z czterech kwartałów całego roku. Jak widać sprzedaż PC charakteryzuje się istotną sezonowością. Najwięcej komputerów sprzedaje się zazwyczaj w 3. kwartale (powrót do szkoły) oraz w 4. (świąteczne zakupy). Według analityków Gartnera rynek PC w najbliższych latach może nieco podratować segment Ultramobile, do którego zaliczają się np. urządzenia 2w1, czyli połączenie notebooka i tabletu. I trudno się temu dziwić, bo zarówno ostatnie doniesienia o komputerach z Snapdragonem na pokładzie, jak i o Ryzen Mobile cieszą się sporym zainteresowaniem również na łamach Antyweba.

Na rynku GPU trend jest nieco inny

3. kwartał bieżącego roku był również bardzo dobry dla producentów GPU. Ta jest silnie skorelowana z sprzedażą PC, bo każdy komputer musi posiadać układ graficzny, nawet jeśli jest to rozwiązanie zintegrowane. To właśnie dzięki temu liderem w tabeli sprzedaży z udziałem w rynku nieco poniżej 70% jest Intel. Jednak w ostatnim kwartale Intel zanotował spadki, a NVIDIA i AMD, które głównie zajmują się produkcją dedykowanych kart graficznych mocno zwyżkowały. NVIDIA w porównaniu do 2. kwartału 2017 zwiększyła sprzedaż o blisko 30%. AMD zyskało "tylko" 8%. Sprzedaż dedykowanych kart graficznych rośnie również z powodu ogromnego zainteresowania kryptowalutami. Według JPR, w 3. kwartale dedykowane karty graficzne znalazły się w aż 40% sprzedanych komputerów.

Jako ciekawostkę można jeszcze dodać, że średnio liczba GPU na jednego PeCeta rośnie. W 2001 roku było 1.2 GPU na każdy sprzedany komputer, a w tym roku jest to już 1.44. Wynika to nie tylko z rosnącej popularności rozwiązań multi-GPU (SLI, CrossFireX), ale przede wszystkim z faktu, że ogromna część procesorów Intela przeznaczonych na rynek użytkowy posiada wbudowany układ graficzny.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama