Spotify

Daj palca, to wezmą rękę. I jeszcze za to zapłacą — brawo Spotify, świetnie to rozegraliście

Kamil Świtalski
Daj palca, to wezmą rękę. I jeszcze za to zapłacą — brawo Spotify, świetnie to rozegraliście
41

Co zrobić by więcej użytkowników zaczęło płacić za twoją usługę? Najwyraźniej, jak pokazuje przykład Spotify, dać im więcej funkcji "premium" w darmowym pakiecie!

Konkurencja na rynku streamingu jest coraz większa — i wszyscy gracze robią co tylko w ich mocy, by przyciągnąć uwagę właśnie do siebie. No i, rzecz jasna, także ich pieniądze. Miesięczne kwoty które przyjdzie nam przelać za dostęp do Spotify czy Apple Music może i nie są jakieś zatrważająco wysokie, ale kiedy to sobie zsumujemy, to w skali roku robi się z tego niezła sumka. No a przecież za coś trzeba tę całą infrastrukturę utrzymać, pracownicy stale dbający o rozwój usługi również czekają na comiesięczne przelewy ze swoim wynagrodzeniem. Nie ma co ukrywać, że płacący użytkownicy to dla firm takich jak Spotify oczko w głowie. Są różne techniki które mają doprowadzić do tego, by zachęcić do siebie klientów. Najczęściej jednak opierają się na ograniczaniu dostępu i utrudnianiu życia do tego stopnia, by w końcu klienci zdecydowali się machnąć ręką i podpiąć kartę płatniczą. Spotify podeszło do sprawy jednak w zupełnie inny sposób: i jak się okazało, to naprawdę się opłaciło.

Zobacz też: Spotify królem rynku streamingowego. Najnowsze wyniki zostawiają konkurencję daleko w tyle

Dali więcej swobody darmowym kontom, zyskali więcej klientów niż się spodziewali

Jak przyznają twórcy Spotify — wzrost użytkowników którzy płacą za dostęp w do usługi w ostatnim kwartale przewyższył ich oczekiwania. Jest to o tyle ciekawe, że w minionych miesiącach właściwie nie dawali oni specjalnych powodów by sięgnąć do portfela, a wręcz przeciwnie. Ich darmowy plan stał się coraz lepszy i wygodniejszy. Użytkownicy korzystający z niego zyskali dostęp do opcji, które dotychczas zarezerwowane były tylko dla płacących użytkowników. Wśród nich m.in. odsłuchiwanie wybranych playlist bez reklam, oddanie w ich ręce zapisywania plików w pamięci urządzenia czy też testy związane z nieograniczonym przełączanie utworów. Najwyraźniej ta przynęta zadziałała: tym którzy dotychczas sięgali po darmowy plan tak się spodobało, że zapragnęli więcej. I tych 20 złotych miesięcznie okazało się być kwotą na tyle przystępną, że zdecydowali się zapłacić. W ostatnim kwartale Spotify mogło poszczycić się 113 milionami użytkowników Premium: jak na 248 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie to naprawdę fantastyczny wynik. Mowa tutaj o 31% wzroście w ciągu roku!

Zobacz też: Spotify testuje nową formę reklam. Artyści mogą teraz dotrzeć prosto do swoich słuchaczy

Przyznam, że dla mnie to dość zaskakujący zwrot okazji. Spodziewałbym się raczej, że skoro darmowy plan stał się wygodniejszym niż kiedykolwiek, to tym bardziej nie zadziała kuszenie planem premium. A tu proszę, niespodzianka. Brawo dla Spotify za kreatywne podejście — jak widać, opłaciło się :).

Źródło: Fortune

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu