Choć nie znamy oficjalnych liczb dotyczących liczby polskich użytkowników platform ze streamingiem muzyki, możemy w prosty sposób analizować, ile się o nich pisze w sieci. A pisze niemało.
Popularność poszczególnych usług ze streamingiem muzyki zmierzył Instytut Monitorowania Mediów w oparciu o liczbę publikacji, jakie w pierwszym tygodniu sierpnia pojawiały się na portalach, w serwisach społecznościowych, na forach oraz w komentarzach pod artykułami. Okazuje się, że aż 80 proc. polskojęzycznych polskojęzycznych komentarzy o serwisach streamingowych dotyczyło marki Spotify. Apple Music zajął drugie miejsce, z prawie dziesięciokrotną różnicą w stosunku do lidera. Na ostatnim miejscu podium znalazł się Tidal z 7,4 proc. udziału w dyskusji o najpopularniejszych serwisach tego rodzaju. Wzmianki o Deezerze miały 4,5 proc. udziału, a o Google Play – niespełna 0,5 proc. Jak to się przekłada na ekwiwalent reklamowy? Jak czytamy w komunikacie prasowym:
To cię zainteresuje Discover Weekly było strzałem w dziesiątkę, więc Spotify idzie za ciosem. Poznajcie Radar PremierNowe mobilne Spotify Was zachwyci
Dzięki rozgłosowi w social media tylko w ciągu jednego tygodnia Spotify udało się uzyskać ekwiwalent reklamowy (AVE) sięgający 600 tys. zł – to najwięcej spośród pięciu najczęściej pojawiających się serwisów streamingowych w Polsce. Pod względem wartości AVE to jednak Tidal okazał się być najbardziej efektywny, uzyskując najwyższy stosunek ekwiwalentu reklamowego względem liczby publikacji. Ponad 370 tys. zł ekwiwalentu reklamowego z 446 publikacji to m.in. efekt współpracy z youtuberami, którzy w swoich kanałach rozdawali sponsorowane przez Tidal bilety na warszawski koncert gwiazdy pop Rihanny.
Spotify dominuje jednak też na innych polach - m.in. pod względem liczby publikacji o pozytywnym wydźwięku. Choć nie znaczy to, że użytkownicy są zupełnie bezkrytyczni - dużej liczbie pochlebnych komentarzy towarzyszą też głosy krytyki. Pojawiają się one też w przypadku Apple Music. Jedynie w stosunku do Deezera internauci byli nastawieni wyłącznie pozytywnie. Autorzy badania podkreślają też, że na popularność Spotify wpływają również sami artyści, którzy często i chętnie dzielą się linkami prowadzącymi właśnie do serwisu.
Czytaj dalej poniżej
Czy to, że o Spotify dużo się mówi w Polsce oznacza, że streaming wszedł pod strzechy? Niestety nie znamy kontekstu, a więc nie wiemy jak Spotify wypada np. na tle YouTube'a, który zapewne ma miażdżącą przewagę. Sama informacja, że Spotify jest w Polsce najpopularniejszą obecnie usługą muzyczną nie powinna dziwić - analogicznie wygląda to na całym świecie. Natomiast zaskakująco słabo na tym tle wypada Tidal, którego Play rozdaje przecież praktycznie za darmo. I tu pojawiają się wątpliwości, bo korzystanie z danej usługi wcale nie musi się równać pisaniu o niej w sieci. Dlatego patrzmy na tego typu raporty raczej przez palce.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
