Spotify

Spotify chce zabić radio - mają genialny pomysł, ale klasyczne radio przetrwa

Konrad Kozłowski
Spotify chce zabić radio - mają genialny pomysł, ale klasyczne radio przetrwa

Wsiadasz do auta i włączasz... radio? A może już dawno porzuciliście klasyczne rozgłośnie na rzecz usług streamingowych? Co ciekawe, te coraz bardziej chcą upodobnić się tradycyjnych formatów audio. I nawet im to wychodzi...

Wprowadzenie dedykowanej podcastom zakładki na ekranie głównym aplikacji Spotify nie mogło przejść bez echa. To bardzo mocny i wymowny krok, który jest konsekwencją kilku dotychczasowych działań. O tym, jak istotne stają się podcasty dla Spotify świadczy także inna decyzja. To rozpoczęcie tworzenia wspólnych playlist dla utworów muzycznych i odcinków podcastów. Czy zaczyna Wam to coś przypominać? To było tak oczywiste, że raczej mało kto o tym w ten właśnie sposób napisał i powiedział, ale gdy Spotify ostatecznie się na to zdecydowało sytuację można uznać za kompletnie jasną.

Radio od Spotify, ale w nowej odsłonie


Funkcje radia w Spotify są dostępne od dawna. Tworzone na podstawie utworów czy dorobku wykonawców stacje pozwalają sluchać powiązanej ze sobą w ten lub inny sposób muzyki, ale trudno tu mówić o prawdziwym zamiennku dla klasycznych stacji radiowych. Wszystko przez to, że radio nie jest wcale jedynie niekończącą się playlistą, a mieszanką tametycznych bloków muzycznych i audycji. To przecież prawie to samo, co mieszanka muzyki i podcastów, prawda?

Jak donosi The Verge, Spotify uruchomiło zupełnie nową personalizowaną playlistę Your Daily Drive, która - jak sama nazwa wskazuje - jest dedykowana przejażdżkom samochodem. Nie znajdziemy tam jednak długich, przegadanych odcinków podcastów, lecz audycje informacyjne, których w języku angielskim nie brakuje (wymieniane są przede wszystkim NPR, The Wall Street Journal i Public Radio), ponieważ wiele stacji telewizyjnych i radiowych przygotowuje je w celu udostępnienia w sieci. U nas robi to TOK FM, ale wszystkie treści dostępne są bez przeszkód za paywallem, natomiast Onet24 jest przede wszystkim dystrybuowany poza agregatorami podcastów, w nieco innej formie. Alternatywą są np. Fakty od RMF FM, które znajdziecie już na Spotify.

Idea jest więc całkiem prosta, a playlisty można oczywiście słuchać także poza samochodem, na przykład jadąc na rowerze, spacerując lub nawet w domu.

Każdy rywalizuje i nie rywalizuje z radiem jednocześnie


Warto przypomnieć, że zupełnie inne podejście zastosowało Apple, które utworzyło globalną stację radiową Beats One nadającą 24 godziny na dobę z kilku miast na świecie. Stacja dedykowana jest muzyce, można jej słuchać na żywo tylko przez Internet, a wybrane programy są dostępne jako powtórki na żądanie. Spotify wybrało własną ścieżkę i sięgnęło po to, co sprawdza się w usłudze najlepiej: playlisty generowane automatycznie z delikatną pomocą edytorów.

Ale żadna z tych metod, ani Apple, ani Spotify, nie będzie w stanie zagrozić klasycznym stacjom radiowym. O ruchu na drodze, pogodzie czy wiadomościach typu breaking news nie dowiemy się tak szybko i tak skutcznie jak w radiu. Ten ludzki pierwiastek i łatwość w odbieraniu (zasięg Internetu nie bywa w trasie na tyle stabilny, by zawsze móc na nim polegać) mają ogromne znaczenie. Poranne audycje na żywo to coś zupełnie innego, niż zestaw skompletowanych nagrań w formie playlisty i choć propozycja od Spotify nie zagrozi raczej tradycyjnym nadawcom (w moim przypadku na pewno nie, bo obydwa rozwiązania będą się świetnie uzupełniać), to doceniam starania wykreowania czegoś innego, czegoś nowego, co może być  odpowiedzią na potrzeby wielu słuchaczy.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu