Spotify Stations trafia na kolejne rynki. Czy zbliża się światowa premiera?

O tym, że Spotify Stations pojawiło się na Androidzie pisał Konrad w styczniu ubiegłego roku. W swoim tekście Darmowe stacje muzyczne w nowej aplikacji Spotify Stations podzielił się z Wami pierwszymi wrażeniami z testowania nowej aplikacji i zaprezentował jej wygląd. Szybko wprowadzono do niej blokadę regionalną i nie była dostępna poza wyznaczonymi rynkami. To zmieniło się jakiś czas temu, a wraz z najnowszą aktualizacją pojawiła się nadzieja, że Spotify Stations wkrótce stanie się dostępne na wszystkim rynkach obsługiwanych przez Spotify.

Zobacz też: Spotify w przeglądarce nareszcie zaktualizowane i coraz bliżej aplikacji

Spotify Stations po swojej premierze w australijskim Google Play przez długi czas nie doczekała się debiutu na innych rynkach. Wraz z wydaniem wersji na iOS to się zmieniło. I choć pierwotnie trafiła w zeszłym tygodniu w Australii, tak od dziś skorzystają z niej posiadacze amerykańskich kont Apple. Spotify Stations jest już dostępne w App Store — niestety tylko w tych dwóch krajach (na chwilę obecną). Co ciekawe, aplikacja jest dostępna w kilku językach — także po polsku. Pobierając najnowszą wersję na Androida, w postaci pliku APK, możemy ją bez większych problemów uruchomić na urządzeniach z tym systemem i po zalogowaniu do konta Spotify, odtwarzać w niej zapisane stacje muzyczne. Zmianie uległa też ikona aplikacji — widnieje na niej logo Spotify w innej kolorystyce.

W Polsce aplikacja nazywa się po prostu Stacje i jest dostępna zarówno dla użytkowników usługi Spotify w wersji Premium, jak i tych, którzy słuchają w niej muzyki za darmo. Tym ostatnim serwowane są jednak reklamy i ograniczona liczba przechodzenia do następnych utworów.

Czy to znak, że Spotify szykuje się do światowej premiery nowej aplikacji Stations? Ciężko wróżyć z fusów, jednak wersja na iOS, nowy rynek i co najważniejsze — różne wersje językowe, mogą świadczyć o tym, że lada dzień z nowego narzędzia do słuchania muzyki skorzystamy wszyscy.