Spotify jest chyba najbardziej wszechstronną usługą muzyczną, jeśli chodzi o wsparcie aplikacji dla urządzeń i platform, ale to nie oznacza, że wszystkie działają równie dobrze. Przeglądarkowa wersja właśnie nadrabia zaległości.
Spotify Web Player, czy Spotify w przeglądarce, wielokrotnie otrzymywało aktualizacje na przestrzeni kilku lat. W niektórych momentach interfejs zmieniał się wręcz drastycznie, bo dodawane były potrzebne (czytaj zaległe) funkcje i elementy. W chwili obecnej nie można już zarzucić mu tak wiele, jak kiedyś, ale nadal różnice pomiędzy webowym Spotify a aplikacją natywną dla Windowsa czy macOS są zauważalne. Jednym z największych braków jest ograniczona nawigacja na lewym pasku bocznym, gdzie zamiast listy naszych i obserwowanych playlist, widnieją tylko skróty do strony głównej, wyszukiwarki, biblioteki oraz lista ostatnio odtwarzanych treści.
To cię zainteresuje Jest ich coraz więcej i słucha się coraz wygodniej - podcasty w SpotifyBędę częściej słuchał Spotify na Androidzie, a wszystko przez nową funkcję
Spotify w przeglądarce zyska wygląd zbliżony do aplikacji
Jak donosi na Twitterze J.
Spotify nie ogłosiło jeszcze oficjalnie tej zmiany i nie jest jeszcze ona widoczna na moim koncie, ale bardzo liczę na to, że wkrótce się to zmieni, ponieważ nie zawsze chcę lub mogę korzystać z aplikacj Spotify, a wtedy przeglądarkowa wersja usługi jest dobrym zamiennikiem. A może być jeszcze lepszym.
Źródło: Jane Manchun Wong na Twitterze via mspoweruser.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
