Sony to firma znana chyba każdemu. Jednak trudno mówić, by japoński gigant odnosił jakieś spektakularne sukcesy w temacie smartfonów. To dziedzina, w której od lat są ciekawostką lub pośmiewiskiem — zależy od punktu siedzenia. A prawdopodobnie po sytuacjach takich jak ta: niewiele w temacie się zmieni.

Japoński gigant niespodziewanie ogłosił bowiem wstrzymanie sprzedaży oraz wysyłek swojego najnowszego flagowca na rodzimym rynku: Xperii 1 VII. Decyzja ta została podjęta po licznych zgłoszeniach użytkowników dotyczących poważnych problemów technicznych. Urządzenia resetowały, wyłączały lub całkowicie odmawiały ponownego uruchomienia bez ostrzeżenia, co wywołało falę niepokoju wśród klientów. Biorąc pod uwagę jak bardzo ufamy smartfonom w dzisiejszych czasach i jak wiele zadań im powierzamy... trudno się dziwić?
Warto podkreślić, że jak dotąd nie pojawiły się potwierdzone informacje o występowaniu tych samych usterek poza Japonią. Sony wskazało, że problem dotyczy wybranych modeli przeznaczonych na lokalny rynek, a źródłem awarii może być specyficzna funkcja dostępna wyłącznie tam, prawdopodobnie związana z systemem płatności mobilnych Osaifu-Keitai. Globalne wersje Xperia 1 VII nie zostały objęte akcją serwisową, a użytkownicy spoza Japonii mogą spać spokojnie. A przynajmniej na tę chwilę nic nie wskazuje na to, by miało być inaczej.
Reakcja producenta: wsparcie, jakie powinien zapewniać każdy tak szybko, jak to tylko możliwe
Sony nie pozostawiło swoich klientów bez opieki. Firma natychmiast udostępniła aktualizację oprogramowania, która ma rozwiązać problem z nieoczekiwanym wyłączaniem się urządzeń. Użytkownikom dotkniętym usterką zaleca się wykonanie twardego resetu oraz zainstalowanie najnowszej wersji systemu. Wstrzymanie sprzedaży ma na celu zapobiec dalszej dystrybucji z problematycznym modułem. Dlatego też, dopóki firma nie znajdzie skutecznego rozwiązania, postanowiła nie sprzedawać ani jednej sztuki swojego flagowca.
Jak sprawy mają się w innych zakątkach świata?
Chociaż oficjalnie problem dotyczy tylko Japonii, niepokój (co jak najbardziej zrozumiałe) udzielił się również klientom w innych częściach świata. W ostatnich tygodniach pojawiły się doniesienia o anulowaniu przedsprzedaży Xperia 1 VII na wybranych rynkach europejskich, a w brytyjskim sklepie Sony model ten jest obecnie niedostępny. W Polsce smartfon pojawił się w przedsprzedaży, jednak obecnie możliwość składania zamówień została zablokowana. Niezależnie od wyboru koloru i wariantu pamięci, na oficjalnej stronie nie da się zamówić urządzenia. Wygląda na to, że Sony bardzo ostrożnie podchodzi do dystrybucji nowego flagowca, nie chcąc stracić zaufania resztki wiernych klientów, którzy wciąż dają im jeszcze szansę.
Smartfony z serii Xperia to nisza — jednak wpadki takie jak te bez wątpienia nie wpływają na lepsze postrzeganie marki. I choć smartfony, zwłaszcza ze względu na możliwości fotograficzne i związane z wideo, mają swoje wierne grono miłośników, to takie wpadki mogą zniechęcić także już teraz wąskie grono. Trudno się dziwić: smartfon to sprzęt, na którym wielu z nas polega na co dzień i nie chce żadnych nieprzewidzianych niespodzianek.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu