Felietony

Jak Azja pożre Europę i USA dzięki 5G. Zaskakująca przyszłość?

Albert Lewandowski
Jak Azja pożre Europę i USA dzięki 5G. Zaskakująca przyszłość?
11

Azjatyckie firmy dokonały ogromnego progresu w ciągu ostatnich lat. Nie da się ukryć, że bez problemu pokonają one rywali z Europy czy Ameryki i może to mieć spore konsekwencje.

Smartfony z 5G głównie z Azji

Według statystyk Strategy Analytics, w przyszłym roku na rynek trafi aż 160 milionów smartfonów, które będą wspierać sieć 5G. Warto jednak zauważyć, jakie firmy będą dominować w tym segmencie. Dlaczego należy to wiedzieć? Przede wszystkim z uwagi na to, że ta sieć nowej generacji stanowi niezwykle ważny punkt w rozwoju Internetu Rzeczy, inteligentnych miast i pozwoli na dalszą cyfryzację świata wokół nas. Nie da się ukryć, że z racji na rosnącą liczbę użytkowników internetu i liczbę urządzeń, które wymagają dostępu do sieci, 5G to jedyna opcja na to, aby dało się obsłużyć wszystkie połączenia. Bez tego dojdzie do internetowego blackoutu. Jednocześnie to rozwiązanie oznacza możliwość połączenia absolutnie wszystkiego w jedną sieć. Tu również można wspomnieć o autonomicznych pojazdach, które będą komunikować się między sobą, ale także z infrastrukturą drogową.

5G to naprawdę ważny temat z punktu widzenia strategicznego. Widać jednak jasno, że to azjatyckie firmy dominują w tym zakresie i gracze z Zachodu raczej mogą im się tylko przypatrywać. Aktualnie za lidera rynku 5G uznawany jest Samsung. Mimo wszystko w smartfonach to Huawei z racji na swoją silną pozycję w Chinach, gdzie ma aż 40%, i ogromne wpływy w Państwie Środka, ma szansę doścignąć Koreańczyków i sprzedawać więcej telefonów z obsługą 5G, stając się liderem. Niewątpliwie to Azja dominuje. Wciąż Samsung i Huawei są wymieniani jako liderzy i wątpię, że to się zmieni.

Niby po drugiej stronie barykady mamy świetnie radzącego sobie Ericssona czy Qualcomma. Mimo wszystko nie są to firmy, o których byśmy słyszeli cały czas, że są najlepsi w tej dziedzinie, bądź oferują innowacyjne rozwiązania. Owszem, są rozwinięci technologicznie, ale brakuje im sporo do azjatyckiej potęgi.

Sprawdź też: Teoria spiskowa o 5G.

Nierówna walka

Trzeba przyznać, że to zaskakujące, jak bardzo firmy z USA czy Europy wypadają na tle liderów z Chin czy Korei Południowej.  ciągu ostatnich lat azjatyccy giganci wykonali ogrom pracy i moim zdaniem zasłużenie stali się liderami tego rynku. Obecnie 5G jest napędzane przez Huawei i Samsunga. To oni będą kierować jego rozwojem, mając wpływ na strategiczny zasób każdego państwa w postaci sieci. Moim zdaniem to bardzo ważna sprawa.

Przeczytaj również: Historia Huawei.

To jednak pokazuje, jak sytuacja na rynku technologicznym jest dynamiczna. W dwie dekady można stać się liderem z pozycji kogoś, kto wzoruje się na najlepszym. Na pewno lepiej by było, aby pojawiło się więcej mocnych graczy z Europy czy USA, którzy byliby w stanie rywalizować pod względem tempa prac i rozmachu. Nie zdziwię się, jak w dłuższej perspektywie będzie to miało ogromny wpływ na dynamikę gospodarki w krajach z danego kontynentu i bynajmniej Stary Kontynent nie będzie miał się czym pochwalić.

źródło: Pocketnow

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu