Jak na razie VOD od Apple nie wygląda najlepiej. Mimo, że seriale zapowiadają się świetnie

Apple bardzo umiejętnie dołączyło do grona usług muzycznych. Streaming okazał się tak szybko rosnącym rynkiem, że firma z Cupertino nie miała wyboru, skoro znaczenie sklepu iTunes maleje z miesiąca na miesiąc. Poszło im na tyle dobrze, że Apple Music przegoniło nawet Spotify w USA, globalnie też radzi sobie całkiem nieźle i obok szwedzkiej usługi jest najpopularniejszym serwisem streamingowym na świecie. Duża w tym zasługa bazy użytkowników, po którą można było sięgnąć niemal z dnia na dzień - uczynienie z aplikacji Muzyka w iOS bramy do Apple Music było świetnym zagraniem, podobnie jak comiesięczna stawka za usługę, która nie odbiega od konkurencji.

Apple TV Plus już tego sukcesu może nie powtórzyć.

Choć Apple, podobnie jak Disney i kilka innych firm, w pocie czoła dąży do uruchomienia swojej usługi VOD, to w porównaniu do pozostałych, firma nie posiada gotowej bazy treści, które trafią do katalogu w chwili startu serwisu. Na przygotowanie takiego asortymentu zupełnie od podstaw potrzebny jest czas, a tego czasu Apple nie ma. W konsekwencji, gdy Disney uruchomi swój serwis z kilkudziesięcioma tytułami, w tym kilkoma niedostępnymi nigdzie indziej, Apple będzie mieć tylko to drugie. A mówiąc dokładnie: zaledwie pięć tytułów. Są nimi:

• The Morning Show z Jennifer Aniston i Reese Witherspoon oraz Steven Carellem
• See z gwiazdą Aquamanam czyli Jason Momoa
• Truth Be Told z Octavią Spencer
• Amazing Stories - nowa wersja od Stevena Spielberga
• seria dokumentalna Home

Jak na razie brakuje informacji na temat tego, czy w ofercie znajdą się licencjonowane tytuły, ale nie jest to wykluczone. Przecieki (Bloomberg) wskazują jednak, że comiesięczny abonament za Apple TV Plus będzie wynosił 9,99 dolara, czyli 3 dolary więcej niż Disney+. VOD Apple będzie też droższe od Netfliksa. Ze względu na ograniczoną dostępność, bo będzie można  z niego korzystać tylko na urządzeniach mobilnych Apple, MacBookach, Apple TV oraz smart TV Samsunga. Na telewizorach Sony i LG także, ale dzięki AirPlay, a nie aplikacji. Firma stawia sobie solidne przeszkody w drodze po klientów. Konkurencja nie śpi, ciągle jej przybywa i jest tańsza - co myślą sobie decydenci Apple?

Przygotowane do wydania aż 6 miliardów dolarów przez Apple to sześć razy więcej, niż deklarowano w okresie poprzedzającym rozpoczęcie faktycznych prac nad usługą i treściami. Nie ma co się jednak dziwić, że kwota ta tak znacząco urosła, skoro jeden sezon pękającego od gwiazd serialu The Morning Show ma kosztować Apple aż 150 milionów dolarów. Dla porównania, Netflix deklaruje wydanie aż 14 miliardów na oryginalne produkcje.

Czytaj dalej poniżej

Mój pierwszy iPad - 7 rzeczy, które musisz wiedzieć Konrad Kozłowski

Wszystko o iPhone (2019) oraz iPhone Pro. Ekran OLED dla każdego Kamil Świtalski

Zwiastun serialu Apple The Morning Show z gwiazdorską obsadą

Przyznam, że wszystko, co przygotowuje Apple jest potencjalnie tytułem, którym się zainteresuję. For All Mankind, See, The Morning Show to produkcje, wobec których nie można przejść obojętnie, ale na weryfikacje hucznych zapowiedzi jeszcze przyjdzie czas. Do tego momentu musimy uzbroić się w cierpliwość, bo doniesienia mówią o starcie Apple TV Plus dopiero w listopadzie. Szczegóły poznamy zapewne niewiele wcześniej, mimo że Apple ma już za sobą wydarzenie dedykowane usłudze VOD, to wiele kluczowych informacji trzymanych jest pod kluczem.