Jeżeli często korzystacie z funkcji dyktafonu na swoim smarpthonie i nie zadawala Was to, co oferuje natywnie wgrana aplikacja na iOSa to myślę, że za...
Jeżeli często korzystacie z funkcji dyktafonu na swoim smarpthonie i nie zadawala Was to, co oferuje natywnie wgrana aplikacja na iOSa to myślę, że zainteresuje Was ten produkt. Smart Recorder Pro to niezły dyktafon, który swoim zestawem funkcji ociera się niemal o profesjonalne narzędzie. Niemal.
Zacznijmy od tego, że twórcy tej aplikacji postarali się o to, aby Smart Recorder Pro wyglądał dobrze i łatwo się obsługiwał. Nawigacja po aplikacji jest do opanowania w kilkanaście sekund, dzięki nieźle skrojonemu layoutowi. Ale akurat nie wygląd jest najważniejszych, a funkcje. A tych nie brakuje.
Przede wszystkim możemy nagrywać dźwięk w jakości 8-22-44kHz. Dodatkowo mamy do wyboru 4 formaty zapisu – dwa nieskompresowane: Aifc i Wav, oraz dwa skompresowane: Aiff oraz Caf. Zapisanie 5 sekund nagrania w pierwszych dwóch formatach to koszt 1,5MB, w dwóch pozostałych niecałe 100kb. Dodatkowo mamy do dyspozycji autopuazę, która pozwala na przerwę w nagraniu w trakcie ciszy.
Smart Recorder Pro wyposażony jest także w kilka dobrych narzędzi do edycji nagrania. Wśród nich znajdziemy chociażby możliwość nadpisania istniejącego nagrania lub jego fragmentu, puszczenie nagrania z większą szybkością, przycięcie go i obróbkę tylko danego wycinka.
Oprócz tego mamy managera nagrań, możemy nadawać im nazwy, specjalne ikonki, sortować ze względu na datę, nazwę lub długość. Nie zabrakło także wyszukiwarki. Pojemność nagrania ograniczona jest tylko ilością wolnego miejsca na telefonie/tablecie, co jest dużym atutem.
Jeżeli chodzi o samą jakość nagrania, to byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Dźwięk jest naprawdę czysty. Nagrywałem plik zarówno w całkowitej ciszy, jak i przy muzyce włączonej na laptopie i mój głos był nagrany wyraźnie, bez zbędnych szumów. Za to duże brawo.
Jest jednak kilka minusów. Najmniejszym jest to, że niektóre ikonki są dość małe i w przypadku telefonu czasami trudno w nie trafić. Ale to akurat nie jest wielki problem. Dużo większym jest to, że nagrany dźwięk, gdy puszczamy go w aplikacji, jest strasznie cichy. Gdy przerzucimy plik na komputer problem znika, ale na telefonie odsłuchiwanie nagrania przez głośnik jest trudne, a to na pewno nie ułatwi nam edytowania nagrania. Kolejną kwestią jest zapisywanie nagrań. Być może jestem ślepy i czegoś nie zauważyłem, ale jedynym sposobem eksportu nagrania z aplikacji w inne miejsce jest wysłanie go przez maila. Jeżeli to rzeczywiście jedyna opcja, to jest to naprawdę spory błąd. No bo jak na przykład wysłać przez maila nagranie wywiadu o pojemności 1GB lub więcej? Ten mankament połączony z faktem, że odtwarzanie nagrania w aplikacji jest bardzo ciche naprawdę mnie zastanawia, jak można było zbudować niezłe skądinąd narzędzie nie uwzględniając tak podstawowych funkcji?
Gdyby nie te dwa mankamenty to uznałbym ten program za naprawdę godny polecenia dyktafon. To, co w nim najważniejsze, czyli jakość nagrania, jest naprawdę świetna, dźwięk jest bardzo czysty. Po poprawieniu tych dwóch, wyżej wymienionych błędów aplikacja będzie wartym polecania zastępstwem dla natywnie dostępnego dyktafonu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu