Evie to specjalny pierścionek zaprojektowany specjalnie dla kobiet. Ma on nawet móc odpowiedzieć, dlaczego kobiety czują się tak, jak się czują.
Ty nie zrozumiesz kobiet, ale ten smart pierścionek już tak
Do tego, że na swoich nadgarstkach nosimy zegarki, potrafiące zmierzyć cały szereg parametrów zdrowotnych, od naszego tętna po natlenienie krwi. Łącząc te dane, bardzo małe urządzenia są w stanie powiedzieć niezwykle dużo o stanie naszego zdrowia, wydajności treningu, postępach, jakie poczyniliśmy, czy nawet ostrzec nas, jeżeli wykryją, że z naszym organizmem dzieje się coś nie tak. Dlatego właśnie dziś tak wiele osób ma na ręce ten właśnie gadżet. Jednocześnie, dla niektórych zegarki wydają się za duże i za ciężkie, dlatego wybierają oni smartbandy, które być może nie potrafią aż tylu sztuczek, ale również mogą śledzić nasze parametry zdrowotne. Co, jeżeli także to jest za duże i zbyt niewygodne?
Cóż - wtedy możemy skorzystać ze smart-pierścionka
Movano Health to firma skupiona, bez zaskoczenia, na produktach zdrowotnych. Ogłosiła ona właśnie powstanie swojego nowego produktu, który nazwała Evie. Jest to specjalny, futurystycznie wyglądający pierścionek, który skierowany jest dla kobiet. Dlaczego? Evie nie jest bowiem zwykłym kawałkiem metalu, a w środku pierścionek naszpikowany został sensorami, które mają pomóc w codziennym życiu. Jak podaje firma, urządzenie ma mieć możliwość mierzenia natlenienia krwi, tętna, temperatury skóry, mierzenia cyklu miesiączkowego, aktywności ruchowej, spalonych kalorii, jakości snu i zmian nastroju.
Firma chwali się, że w tym momencie jest w trakcie uzyskiwania potwierdzenia skuteczności działania sensorów w swoim produkcie od FDA (Agencja Żywności i Leków USA), a takie potwierdzenie będzie oznaczało, że w rozumieniu prawa pierścionek Evie będzie mógł być traktowany jako urządzenie medyczne. Twórcy są bardzo pewni siebie, jeżeli chodzi o niektóre funkcje, ponieważ uważają, że ich produkt pozwoli kobietom zrozumieć swoje ciała i poznać przyczyny niektórych zmian, np. w kwestii nastroju. Na stronie możemy nawet przeczytać, iż "(Evie) zapewni kobietom pewne i spersonalizowane dane, które pomogą im poznać związki przyczynowo-skutkowe i dzięki którym będą mogły lepiej zrozumieć, co jest powodem tego, co obecnie czują".
Z czysto ludzkiego punktu widzenia (a także jako użytkownik smart zegarka), nie da się oczywiście traktować tego inaczej, niż jako tzw. "morską opowieść", mającą wzbudzić zainteresowanie nie tyle konsumentów, co prawdopodobnie potencjalnych inwestorów. Niemniej, pozostając w sferze technologii, trzeba przyznać, że jeżeli wskazania Evie faktycznie okażą się precyzyjne, będzie to mały krok w kierunku kolejnej rundy miniaturyzacji technologii. Jeszcze 20 lat temu dzisiejsze smartzegarki wydawały się niemożliwe, więc dlaczego w przyszłości te same możliwości nie miałyby być zamknięte w obudowie pierścionka?
Evie ma być po raz pierwszy pokazany na CES 2023, a następnie wejść na rynek w cenie 300 dolarów.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu