Automaty, z których można sprzedawać alkohol, tytoń, marihuanę, a nawet broń

Smart automaty sprzedające

Firma American Green z Phoenix (USA) od lat buduje smart automaty sprzedające za pośrednictwem których ludzie mogą kupować marihuanę. Kluczowe jest tu skuteczne ograniczenie dostępu ludziom, którzy nie powinni jej spożywać, a do tego sprawienie, żeby jej zakup był niezwykle przystępny dla osób, które mają pełne prawo do jej zakupu. Nie wnikam z jakiego powodu ktoś może, a ktoś nie może kupić marihuany. Sytuacja może być różna, np. sprzedaż marihuany medycznej dla osób, które jej potrzebują, albo sprzedaż marihuany w celach rekreacyjnych (z pominięciem osób niepełnoletnich). Automat poradzi sobie z każda sytuacją.

American Green zaczęła od budowania smart automatów głównie w związku z marihuaną, jednak z czasem temat zaczął się rozwijać. Najnowszy model ich produktu został stworzony z myślą o… niemal wszystkim do czego dostęp powinien być odpowiednio ograniczony. Zatem jeśli ktoś chciałby sprzedawać w takich automatach alkohol, wyroby tytoniowe, a nawet broń… to teoretycznie będzie mógł się o to postarać. Przez postarać, rozumiem uzyskać wszystkie niezbędne zgody na to, aby faktycznie wkładać tam pistolety, bo American Green sprzeda nam tylko naprawdę solidny automat, a reszta leży po naszej stronie.

Smart automat od American Green – jak to działa?

Najpierw musimy założyć odpowiednie konto, które pozwoli nam korzystać z automatu. W tym celu będziemy musieli podać swoje prawdziwe dane, zweryfikować to za pomocą odpowiednich dokumentów i… mamy konto. Następnie, w celu wygodnego potwierdzania swojej tożsamości w trakcie dokonywania zakupów, trzeba włożyć palec do specjalnego czytnika. Jeżeli ktoś pomyślał sobie, że chodzi o czytnik linii papilarnych, to był blisko, ale… chodzi o coś innego. Technologia biometryczna stosowana w automatach, to czytnik układu żył palca. Jest to bardzo pewna i bezpieczna metoda weryfikacji, ponieważ każdy z nas ma niepowtarzalny układ żył. Można to porównać do odcisków palców, jednak trudniej takie coś podrobić, a gdyby ktoś dosłownie spróbował odciąć nam palec i przyłożyć go do czytnika, wtedy spotka się z niepowodzeniem, bo… odczyt musi być na żywym palcu przez który normalnie płynie krew.

Oczywiście to nie wszystko. Smart automat ma również kamerę, która wszystko rejestruje, co poza oczywistym podwyższeniem bezpieczeństwa, może również służyć do identyfikacji np. płci osoby i wyświetlania jej bardziej odpowiednich reklam (standard naszych czasów). Gdyby ktoś próbował grzebać przy automacie, może być pewien tego, że włączy się alarm. Poza tym urządzenia od American Green są odpowiednio wzmacniane i mają wiele dodatkowych warstw metalu.

Czytaj dalej poniżej

Koniec z plamami potu na plecach - na rynku pojawił się... plecakowy wentylator Maciej Sikorski

Ta firma wyśle prochy zmarłej osoby w kosmos za 10 tysięcy złotych Marcin Hołowacz

Nic nie jest w 100% odporne na wszystkie możliwe ataki i właśnie dlatego do sklepu z kamerami, wzmacnianymi drzwiami, alarmem i człowiekiem za ladą można się włamać, można go okraść itd. Taki automat powinien być równie bezpieczny co wymienione sklepy, a w niektórych przypadkach nawet bezpieczniejszy (zależy do jakich lokali go porównamy).

Wkładać tam pistolety?

Czy to dobry pomysł, żeby wkładać do czegoś takiego broń palną? Nie mnie to oceniać, ale wyczytałem, że teoretycznie można by się na to zdecydować, bo… automat jest naprawdę bezpiecznym i pewnym kawałkiem sprzętu. Sam miałbym największe obawy w związku z tym, że wszystko co jest „smart” można zhakować. Wszystko.

Źródło