Thomas Civeit jest założycielem firmy świadczącej bardzo nietypowe usługi. Co prawda Elysium Space założona w 2013 roku do tej pory nie miała szczęścia i jedyna zaplanowana „misja” zakończyła się niepowodzeniem, lecz aktualnie wróciła nadzieja na zrekompensowanie tego faktu wszystkim klientom, którzy uiścili wtedy wpłatę.
Ta firma wyśle prochy zmarłej osoby w kosmos za 10 tysięcy złotych
Elysium Space
Elysium Space świadczy usługi polegające na wysyłaniu ludzkich prochów w kosmos, a dokładniej mówiąc na orbitę naszej planety. Jeżeli zdecydujemy się na skorzystanie z usług firmy, to otrzymamy specjalny pojemniczek, do którego należy wsypać niewielką ilość prochów bliskiej nam osoby. Jeżeli nie czujemy się z tym komfortowo, możemy poprosić o pomoc profesjonalistów z domu pogrzebowego. Następnie należy wysłać taką próbkę pocztą do firmy Elysium Space. Oczywiście specjalny pojemniczek przeznaczony do takiej wysyłki będzie nam zapewniony. Nawet klienci spoza Stanów Zjednoczonych mogą skorzystać z usługi i otrzymają dodatkową instrukcję na temat sposobu wysyłki.
Kosmiczne Pola Elizejskie
Kiedy paczka dotrze już tam gdzie powinna, prochy zmarłej osoby zostaną starannie umieszczone w specjalnym pojemniku, który będzie mieć wygrawerowane inicjały. Następnie wszystko trafia do satelity typu CubeSat, która zawiera w sobie do 300 takich próbek i zostanie wystrzelona w kosmos. Aktualnie firma ma ifnormuje o tym, że zajętych jest 100 miejsc. Każde miejsce kosztuje 2490 USD.
Kiedy już dojdzie do startu, CubeSat znajdzie się na orbicie naszej planety i pozostanie tam przez następne dwa lata. Ludzie będą mogli śledzić położenie satelity za pomocą aplikacji na telefon. Chyba cały sens przedsięwzięcia polega na tym, że można wyjść przed dom, zerknąć na ekran telefonu i powiedzieć: zobacz, teraz tam u góry, niemal pośród gwiazd jest bliska nam osoba. Osobiście nie widzę w tym większego sensu, ale rozumiem, że mając nadmiar gotówki można zdecydować się na takie poetyckie posunięcie. Sam założyciel firmy, Thomas Civeit uzasadnia swój pomysł tym, że zawsze cenił sobie poetykę nieba i jest nią wręcz zafascynowany.
Wielki finał
Po tym jak CubeSat pozostanie na orbicie przez 2 lata, przyjdzie pora na kolejny etap, a może powinienem powiedzieć „wielki finał”. Satelita spłonie w atmosferze naszej planety, a mając dostatecznie dużo szczęścia, klienci będą mogli to zobaczyć na niebie. Skoro już jesteśmy przy szczęściu, to warto podkreślić, że zabrakło go przy pierwszym starcie Elysium Space, która umieściła prochy zmarłych na rakiecie USAF Super Strypi, której start zakończył się niepowodzeniem. Oczywiście wielkość próbek umieszczanych w CubeSacie jest na tyle mała, że ponowny start nie jest pod tym względem problematyczny. Właśnie dlatego wszyscy klienci otrzymali możliwość ponownego przesłania prochów i będą mogli zaczekać na drugie podejście, która ma nastąpić w 2018 roku za pośrednictwem należącej do SpaceX rakiety Falcon 9.
Księżyc
Co to za firma, która nie oferuje zróżnicowanych usług? Żadna… dlatego Elysium Space już teraz planuje możliwość wysyłania prochów zmarłych na Księżyc. Za jedyne 9950 USD możemy kupić sobie świadomość tego, że ktoś bliski, pośmiertnie stał się częścią Księżyca. Będzie to możliwe dzięki misjom realizowanym przez firmę Astrobotic Technology z Pittsburgha.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu