Słyszeliście o Quip? Zdecydowanie warto sprawdzić

Projektów, które mają nam ułatwić pracę w grupach czy po prostu uporządkować domowe obowiązki jest na pęczki. Niemal każde podejście jest inne, oryginalne i dzięki temu każdy może wybrać dokładnie ten, który mu najbardziej odpowiada. Quip to także jeden z tych projektów, lecz posiada kilka indywidualnych cech, które mogą Was do niego przekonać.

W wielkim skrócie - Quip pozwala na tworzenie dokumentów, ich jednoczesnej edycji przez wiele osób i wymiany wiadomości. Każda z tych funkcjonalności posiada kilka ciekawych aspektów, o których nieco dalej. Aktualnie Quip dostępny jest na iPhone'a i iPada oraz w oknie przeglądarki. W Google Play znajdziemy także wersję "preview" Quip dla urządzeń z Androidem, ale jest ona jeszcze we wczesnej fazie rozwoju, dlatego jej możliwości nie odzwierciedlają wszystkiego co ma do zaoferowania ta usługa (aplikacja pozwala jedynie na podgląd dokumentów oraz wysyłanie wiadomości).

Czytaj dalej poniżej

O tym jak utraciłem konto na Dropboxie z dwustopniowym uwierzytelnianiem Grzegorz Ułan

A Wy? Jakbyście chcieli skonfigurować sobie nowe zakładki na Gmailu? Grzegorz Ułan

Po założeniu konta od razu możemy rozpocząc korzystanie z Quip. Interfejsy usługi w przeglądarce oraz na iPadzie są bardzo do siebie podobne, dlatego łatwo odnajdziemy się w Quip niezależnie od tego z którego urządzenia będziemy korzystać. Wersja aplikacji dla iPhone'a posiada naturalnie dostosowany do mniejszego ekranu wygląd, lecz wcale nie oznacza to, że traci ona na czytelności i łatwości obsługi. Zastosowane rozwiązania przechodzenia pomiędzy różnymi ekranami aplikacji są na tyle intuicyjne, że po kilku sekundach będziemy dokładnie wiedzieli jak korzystać z programu.

Wyróżnić możemy trzy ekrany, na których będziemy pracować - wiadomości, "pulpit" oraz dokument. Wiadomości pozwalają na prowadzenie konwersacji związanych z konkretnym dokumentem/projektem. Możliwe jest także sprawdzenie, którzy z rozmówców są aktualnie online oraz czym się zajmują. Obsługiwane są także odnośniki "@", które pozwalają na wspomnienie czy przywołanie konkretnego użytkownika. Pulpit to miejsce, gdzie możemy przeglądać nasze wszystkie pliki, katalogi i listy zadań. Bardzo fajnie rozwiązane zostało podzielenie ekranu na część z dokumentem oraz na konwersację, co pozwala na wygodne prowadzenie rozmowy i pracę nad plikiem. Sam edytor tekstu nie może być nazwany bardzo rozbudowanym, lecz takie podstawowe opcje jak różne rodzaje nagłówków czy list numerowanych są tutaj obecne. Dostępne jest również załącznie obrazków i tabel oraz linków do innych dokumentów, by można było wygodnie pomiędzy nimi się przełączać.

Wszystkie dokonane zmiany są rejestrowane, dlatego szybko możemy zorientować się kto i jakich poprawek dokonał. Co ciekawe wyświetlana jest także informacja o tym, którzy z użytkowników już widzieli ostatnią wersję dokumentu, co może zaoszczędzić trochę czasu, ponieważ nie musimy dopytywać się czy zdążyli już zapoznać się z naszą wersją pliku. Jeżeli miałbym wskazać największą zaletę Quip to zdecydowałbym się na fakt, że autorom usługi udało połączyć się rozbudowane możliwości aplikacji z prostotą usługi. Nie miałbym żadnych wątpliwości przed zaproszeniem do skorzystania z usługi osoby, która na co dzień nie jest zbyt biegła w tego typu aplikacjach.