Technologie

Oto nowy hit po smartfonach. Tego spodziewał się mało kto

Jakub Szczęsny
Oto nowy hit po smartfonach. Tego spodziewał się mało kto
Reklama

Nowy hit po smartfonach? Wielu zastanawiało się, jaka kategoria urządzeń przejmie schedę po inteligentnych telefonach. Nie udało się ze smartwatchami i smartbandami, ale udało się (nieoczekiwanie) ze... słuchawkami.

Raport Canalys nie pozostawia złudzeń - prognozuje się, że w 2023 roku na 100 smartfonów będzie się sprzedawać kolejno: 48 sztuk bezprzewodowych słuchawek osobistych, 16 komputerów osobistych / laptopów, 14 wearables, 13 inteligentnych głośników i 8 tabletów. Jak widać, kondycja tabletów jest naprawdę bardzo, bardzo słaba i na tym rynku liczy się głównie... Apple. W przypadku wearables - liczy się głównie Apple. Jak chodzi o inteligentne głośniki, rynkiem dzielą się między sobą Google i Amazon.

Reklama

Analitycy cały czas przewidują spadki ilości sprzedanych komputerów osobistych oraz tabletów. Natomiast smartfony, inteligentne zegarki, głośniki oraz słuchawki mają cały czas zyskiwać, przy czym te pierwsze - bardzo nieznacznie. Wiadomo jednak, że najszybciej rozwijać się będą sektory: inteligentne głośniki oraz słuchawki. Robi się ciekawie.

Apple świetnie wyczuło rynek, serio

Wcześniej próbowało wielu producentów, jednak dopiero Apple pokazało jak powinny działać dobre słuchawki bezprzewodowe. O walorach audio AirPods nie wypowiem się z dwóch powodów: nie powiem Wam, czy dobrze grają - nie wiem. Po drugie, to raczej nieistotne w ich przypadku. Dla konsumenta liczy się to, że AirPods świetnie dogadują się ze wszystkim co apple'owskie - a w tym urządzenie stworzone przez macierzystego producenta będzie zdecydowanie najlepsze. I z tym nie ma żadnej dyskusji.

Czytaj również: AirPods służą dzieciakom do... ściągania na lekcjach

Nie dziwi mnie więc to, że tak wielu producentów obecnie próbuje cokolwiek ugrać na polu bezprzewodowych słuchawek. Robi to Samsung, robi to LG, robi to naprawdę mnóstwo firm, które widzą w tym dobry biznes. Jednak najlepiej i tak wychodzi na tym Apple. Podobnie jak na tabletach i smartwatchach. Rynek smartfonowy jest specyficzny i tutaj mamy duopol Androida oraz iOS (czyli Samsunga i Apple...). Jak chodzi o inteligentne głośniki - jest tak, jak napisałem wyżej. Apple albo przespało ten rynek, albo... on wcale nie jest taki istotny.

Co dalej? Rynek osobistych urządzeń audio (tych bezprzewodowych) nie ma prawa nie rosnąć - konsumenci potrzebują takich rzeczy i je lubią: bo są bardzo wygodne. Konsorcjum odpowiedzialne za standard Bluetooth już teraz pracuje nad wymagającym niskiej energii wariantem komunikacji audio, który zdecydowanie dobrze wpłynie na czas pracy tych sprzetów na jednym cyklu ładowania - przy okazji zachowania wysokiej jakości odsłuchu. Tym samym uda się skonstruować jeszcze lepsze urządzenia, wśród których konsumenci będą mogli przebierać.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama