Szukasz nowych słuchawek? A może to będą Twoje pierwsze bezprzewodowe słuchawki? Wybór jest naprawdę duży i trudno się połapać w tych wszystkich modelach. Niewątpliwie warto jednak spojrzeć na ofertę Huawei, gdzie znajdziemy całą gamę świetnych modeli.
Słuchawki stały się dziś niemal niezbędnym gadżetem każdego. Zakładamy je na siłowni, podczas biegania, jadąc autobusem, pracując przy biurku, idąc do sklepu… Trudno dziś wyjść na ulicę i nie spotkać kogoś w słuchawkach. Coraz częściej są to nowoczesne i stylowe modele bezprzewodowe, których walory trudno przecenić.
Bezprzewodowe słuchawki to dziś zupełnie inne urządzenia niż przed kilkoma laty. Minimalistyczne, dyskretne konstrukcje, całkowity brak kabli (co jeszcze do niedawna nie było takie oczywiste) i aktywna redukcja szumów zupełnie odcinająca nas od dźwięków otoczenia – to wszystko powoli staje się standardem w tym segmencie.
Huawei regularnie poszerza swoją ofertę słuchawek, proponując klientom modele, które doskonale wpisują się w obecne trendy. Jednocześnie portfolio jest na tyle zróżnicowane, by każdy znalazł tutaj coś interesującego i odpowiadającego na jego potrzeby. Przyjrzyjmy się tym słuchawkom bezprzewodowym bliżej!
Nie każdy chce wydawać dużo pieniędzy na słuchawki. Jeżeli będziemy używać ich sporadycznie, jest to zrozumiałe. Niemniej warto i wtedy postawić na rozwiązanie solidne i niezawodne. FreeBuds 4i są wyceniane przez producenta na 299 złotych, co jest kwotą zdecydowanie w zasięgu każdego użytkownika. Co otrzymujemy w zamian?
Największym atutem tego modelu jest czas pracy, który sięga aż 10 godzin. Wychodzimy rano do pracy – słuchamy muzyki w drodze. Potem możemy ich używać w biurze, podczas czynności wymagających skupienia. Wracając do domu o 18:00 pewnie znowu sięgniemy po słuchawki. I to wszystko możemy zrobić na jednym ładowaniu.
A nie wspomniałem jeszcze o etui, w którym przecież cały czas przechowujemy słuchawki. Posiada ono dodatkową baterię, która łącznie z tą wbudowaną we FreeBudsy daje nam aż 22 godziny słuchania. W praktyce oznacza to, że będziemy je ładować raz na kilka dni. Warto też dodać, że po umieszczeniu słuchawek w etui na zaledwie 10 minut otrzymujemy dodatkowe 4 godziny słuchania. To świetny wynik.
A to nie koniec atutów tego modelu. FreeBuds 4i to również aktywna redukcja szumów (ANC), która jest niezwykle praktycznym rozwiązaniem. Dzięki odcięciu od dźwięków otoczenia możemy po prostu słuchać muzyki ciszej i nie nadwyrężać swojego słuchu. Zresztą powiedzmy sobie szczerze – dźwięki miasta o poranku nie są najprzyjemniejszą rzeczą na świecie i każda możliwość odcięcia się od nich jest na wagę złota.
FreeBuds 4i są zbudowane na bazie 10-milimetrowych przetworników z membranami z polimerowego kompozytu. Wszystko to daje przyjemne, ciepłe i nasycone brzmienie. Odtwarzaniem sterujemy natomiast za pomocą dotykowych przycisków na obudowie. W ten sposób możemy nie tylko przełączać utwory, odbierać połączenia, ale też wyłączyć ANC i przejść w tzw. „tryb świadomości” (pozwala on na prowadzenie rozmowy z drugą osobą bez konieczności zdejmowania słuchawek – przydatne przy kupowaniu biletu czy np. kiedy ktoś nas pyta o drogę).
Model 4i charakteryzował się dokanałową konstrukcją, co nie każdy lubi. Wiele osób świadomie szuka słuchawek dousznych – takich, których nie wsuwamy zbyt głęboko do kanaliku słuchowego. I tutaj Huawei również ma konkretną propozycję, model FreeBuds 4.
W tym przypadku musimy zapłacić trochę więcej, bo 599 złotych. Niemniej warto podkreślić, że są to najnowsze słuchawki w ofercie Huawei, więc płacimy tutaj tez pewien podatek od nowości. Ale cenę uzasadnia przede wszystkim cała masa innowacyjnych rozwiązań, jakimi naszpikowano ten model.
Kluczowy jest tutaj udoskonalony ANC. Redukcja szumów została wsparta przez rozwiązanie o nazwie Adaptive Ear Matching. Słuchawka rozpoznaje kształt naszego kanału słuchowego, a następnie dostosowuje tryb redukcji szumów w taki sposób, by był możliwie najbardziej efektywny. To wyjątkowy sposób personalizacji naszych słuchawek. I co najważniejsze – działa znakomicie, szczególnie biorąc pod uwagę otwartą (bo douszną) konstrukcję FreeBudsów 4.
FreeBuds 4 są dostępne w dwóch wariantach kolorystycznych – srebrnym i białym. Niezależnie od tego, na który się zdecydujemy możemy spodziewać się wyjątkowego komfortu. Każda słuchawka waży bowiem zaledwie 4,1 grama, dzięki czemu stabilnie trzyma się ucha, nie ciąży i po prostu nie wypada.
Mamy tutaj też do czynienia z zauważalnie wyższą jakością brzmienia. W słuchawkach zastosowano bowiem większe 14,4-milimetrowe przetworniki, a także specjalne minituby – membrany o specjalnym, zwiększającym amplitudę drgań kształcie. W efekcie FreeBuds 4 grają świetnie niezależnie od rodzaju muzyki jaki preferujemy.
To wszystko dopełnia znane z poprzedniego modelu sterowanie dotykiem, a także bardzo praktyczna funkcja łączenia z aż dwoma urządzeniami jednocześnie. Słuchawki na jednym ładowaniu są w stanie grać bez przerwy 4 godziny. Ale załączone etui daje nam łączny czas słuchania sięgający aż 22 godzin (przy aktywnej redukcji szumów odpowiednio 2,5 godziny oraz 14 godzin). I podobnie jak w poprzednim modelu – dzięki funkcji szybkiego ładowania po 15 minutach otrzymujemy aż 2,5 godziny pracy.
Huawei FreeBuds Pro to zdecydowanie najbardziej zaawansowany model bezprzewodowych słuchawek w ofercie Huawei. Zaimplementowano tutaj hybrydowy mechanizm redukcji szumów, który ma radzić sobie z dźwiękami otoczenia o natężeniu nawet 40 dB. To zatem doskonały sposób na to, aby całkowicie odciąć się od świata zewnętrznego i zostać sam na sam ze swoimi myślami (na przykład podczas pracy).
Oczywiście w dalszym ciągu możemy prowadzić rozmowy i za pomocą jednego stuknięcia palcem w słuchawkę przechodzić w tryb świadomości, w którym uwydatniana jest ludzka mowa (a redukowane wszystko inne).
Sercem FreeBuds Pro są przetworniki o średnicy 11 mm. Dźwięk jest dynamicznie korygowany dzięki wykorzystaniu mikrofonów, dzięki czemu nasza muzyka zawsze będzie brzmiała po prostu dobrze – niezależnie czy stoimy w kolejce do kasy czy biegniemy po parku.
A skoro o mikrofonach mowa, w każdej słuchawce FreeBuds Pro mamy ich aż trzy – dwa skierowane do zewnątrz odpowiadają za wycinanie dźwięków otoczenia, a jeden ustawiony do wewnątrz rejestruje nasz głos. A to nie wszystko, bo dodatkowe czujniki przewodzenia kostnego rejestrują w czasie rzeczywistym mikrowibracje, aby nasz głos był jeszcze bardziej czysty i wyrazisty.
Niewątpliwym atutem jest też bateria. Przy wyłączonej redukcji szumów słuchawki potrafią grać bez przerwy aż 8 godzin. Z wykorzystaniem etui ten czas rośnie do aż 46 godzin. Po włączeniu redukcji szumów jest równie dobrze – 5 godzin bez etui i aż 22 godziny z nim.
I oczywiście słuchawki połączymy również z dwoma urządzeniami jednocześnie. Podwójne anteny Bluetooth 5.2 gwarantują stabilną i bezproblemową komunikację. Warto też podkreślić rolę dedykowanej aplikacji, która podpowie nam np. rozmiar wkładek silikonowych, z jakimi powinniśmy używać słuchawek, a także posiada funkcję odnajdowania naszego urządzenia (a właściwie każdego z elementów – lewej i prawej słuchawki oraz samego etui).
No dobrze, ale nie każdy szuka małych dyskretnych i eleganckich słuchawek. Niektórym po prostu zależy na czystej jakości brzmienia i cenią bardziej klasyczne konstrukcje. Taką bez wątpienia są FreeBuds Studio – najdroższa propozycja w naszym zestawieniu, wyceniana na 999 zł.
Tutaj również priorytetem dla inżynierów Huawei było zapewnienie nam efektywnego systemu redukcji szumów. W związku z tym każdy nausznik posiada aż 4 czułe mikrofony wykrywające dźwięki otoczenia. Proces ten wspierają specjalnie zaprojektowane tuby akustyczne Tee Audio Tube (TAT), dzięki którym filtrowanie dźwięków o średniej i wysokiej częstotliwości ma być bardziej efektywne. A to ciągle nie wszystko, bo dodatkowo zastosowanie znalazł tutaj czujnik inercyjny IMU, który w czasie rzeczywistym (nawet 100 razy na sekundę) skanuje otoczenie i dostosowuje tryb redukcji szumów do panujących warunków.
FreeBuds Studio oferują dźwięk Hi-Fi. Słuchawki działają w paśmie 4 Hz – 48 KHz, co przekłada się na zaskakująco wysoką szczegółowość brzmienia. Zastosowanie znalazły tutaj duże 40-milimetrowe przetworniki i czterowarstwowe membrany o wysokiej czułości. Za dźwięk odpowiada też dedykowany procesor, który dba o to, by eliminować zniekształcenia i minimalizować szumy.
Wisienką na torcie jest tutaj autorski kodek Huawei L2HC, za pomocą którego możemy transmitować dźwięk 960 kbps. Oczywiście potrzebujemy do tego celu kompatybilnego urządzenia – telefonu lub tabletu Huawei. Dla porównania w przypadku AAC jest to maksymalnie 256 kbps.
FreeBuds Studio to również podwójne anteny Bluetooth 5.2, łączność z dwoma urządzeniami jednocześnie i wygodne sterowanie dotykiem.
Bateria ponownie imponuje, bo na jednym ładowaniu możemy słuchać muzyki aż 24 godziny (bez redukcji szumów lub 20 godzin z redukcją). Szybkie ładowania sprawia, że po 10 minutach otrzymujemy dodatkowe 8 godzin słuchania bez redukcji szumów. Świetna sprawa.
Huawei ma w swojej ofercie słuchawki dla każdego typu użytkownika – niezależnie od tego, jakim budżetem dysponuje i jakie ma oczekiwania. W połączeniu z funkcjonalną aplikacją mobilną i wspierającymi ją software’owymi rozwiązaniami jest to bardzo solidna propozycja. A z pewnością firma nie powiedziała tutaj jeszcze ostatniego słowa, bo co i rusz debiutują nowe modele, a każdy ma coś ciekawego do zaproponowania.
-
Materiał powstał we współpracy z Huawei
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
