Slack to jedno z najważniejszych narzędzi do komunikacji w małych, średnich… i dużych firmach. W ostatnich dniach świat docenił go jeszcze mocniej: w dobie kiedy wiele osób zostało zmuszonych do pracy zdalnej, to jedna z najchętniej wybieranych form komunikacji. Twórcy platformy prawdopodobnie nie mogli wybrać sobie gorętszego okresu na wprowadzanie zmian, ale jak informuje ekipa na swoim blogu — powoli rusza aktualizacja ich aplikacji, która serwuje solidne zmiany wizualne w aplikacji.
Zobacz też: Microsoft przegrał ze Slackiem, IBM wybrał Slack dla swoich 350 000 pracowników
Nowy design Slacka: wygodniej, lepiej, ładniej
Zmiany prawdopodobnie zobaczycie od pierwszego uruchomienia nowej wersji, ale to że co nieco zmieni się wizualnie, to dopiero początek. Bo poza tym nowy Slack to także nowe opcje. Jedną z nich jest niewątpliwie tworzenie „folderów” z kanałami i konwersacjami, dzięki których łatwo jest zgromadzić to wszystko tematycznie w jednym miejscu. Ponadto doszedł też nowy przycisk do tworzenia wiadomości — jakich wiadomości? To już zależy tylko od Was — wskazujemy osobę, grupę osób lub kanał. Zmian doczekała się także sekcja powiadomień — od teraz mamy móc łatwiej do nich dotrzeć, a wszystko będzie czytelniejsze i po prostu wygodniejsze.
Nad nową wersją platformy pracowały setki ludzi — każdy mówił co go uwiera, co warto zmienić, co należałoby poprawić. I pierwsze informacje na temat zmian brzmią bardzo obiecująco — jako użytkownik sięgający po ten komunikator codziennie, wyglądam ikonki aktualizacji. Ta rusza już dziś — i stopniowo będzie pojawiać się u kolejnych użytkowników… ale proces ten może przeciągnąć się nawet o kilka tygodni. Aktualizacja aplikacji mobilnych by obsługiwały te wszystkie nowości też nadchodzi wielkimi krokami. Czekam!
Więcej z kategorii Internet:
- SpaceX dopłaca 1000 USD do każdego terminala Starlink
- Płatny dostęp do Wikipedii staje się faktem. Na szczęście tylko dla korporacji
- Starlink w samochodach, samolotach i na statkach zmieni nasze podróże
- Nowe inwestycje nazwa.pl. 12 milionów złotych na innowacje
- Kupił PS5 i przedstawił je żonie jako... router 5G, dbając o całą otoczkę wielkiej instalacji sprzętu