Mobile

Bezpieczeństwo, kryptowalutowy portfel - czy to powinien oferować Twój wymarzony smartfon?

Albert Lewandowski
Bezpieczeństwo, kryptowalutowy portfel - czy to powinien oferować Twój wymarzony smartfon?
Reklama

Kryptowalutowy to najgorętszy temat ostatnich miesięcy. Usłyszeć o nich możemy nie tylko w internecie, ale również w telewizji i przeczytać w gazetach - nowa siła na rynku finansowym, uwielbiana i nienawidzona, nie mogłaby istnieć bez całego medialnego szumu. Nie pozostaje również bez wpływu na różne kategorie urządzeń. W Barcelonie na targach MWC 2018 zaprezentowano nowy smartfon, oferujący wysoki standard bezpieczeństwa oraz dostęp do własnego portfela kryptowalut, SIKURPhone.

Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu

Cyklicznie pojawiają się nowe urządzenia mobilne, których twórcy akcentują przede wszystkim położony nacisk na aspekty bezpieczeństwa. Zważywszy na to, jak cenne dane przechowujemy na telefonach oraz liczbę wiadomości, wykazujących jasno podatność sprzętu na zagrożenia cybernetyczne, trudno się temu dziwić. Zresztą tacy producenci celują w jasno określoną grupę świadomych użytkowników.

Reklama

SIKURPhone to nowość, będąca następcą GranitePhone z 2015 roku. Zapewne nigdy o nim nie słyszeliście, ale model ten zyskał nawet popularność wśród biznesmenów czy polityków, którzy docenili zabezpieczenia. Szyfrował on absolutnie wszystkie dane, włącznie z mailami czy kontaktami. Nowy smartfon to krok naprzód, nie tylko pod względem zaoferowanych rozwiązań zabezpieczających, ale również wspierania zyskujących na popularności technologii, do których wrócimy w dalszej części.

Warto dodać, że SIKURPhone to wyjątkowo przeciętny telefon, jeżeli chodzi o podzespoły. Aparat tylny ma 13 Mpix, przedni 5, a obraz wyświetlany jest na 5,5-calowym wyświetlaczu Full HD. Nie jest on otoczony przez cienkie ramki, nie oferuje nawet proporcji 18:9 – ot, doskonale znany panel. Całość napędza bliżej nieokreślony układ Mediateka. Świetnie prezentują się już 4 GB RAM oraz 64 GB pamięci wbudowanej, ale poniżej oczekiwań wypada sama bateria o pojemności zaledwie 2800 mAh. Przy smartfonie, tworzonym dla osób zajmujących się kryptowalutami, nie da się tego zaakceptować, chyba że producent jakimś cudem stworzył niezwykle zoptymalizowane oprogramowanie, przekładające się na długi czas pracy. W urządzeniu mamy złącze USB typu C, skaner linii papilarnych, ale zabrakło już portu słuchawkowego 3,5 mm.

Wyróżniki SIKURPhone

SIKURPhone szyfruje wszystkie dane, daje dostęp do zabezpieczonej przeglądarki internetowej, do dyspozycji użytkownika zostają najpotrzebniejsze funkcje, firma nie pozwoliła sobie na dodanie jakiegokolwiek bloatware’u. Co ciekawsze, jeżeli chcesz pobrać na telefon aplikacje portalu społecznościowego, to musi ona zostać najpierw zmodyfikowana przez producenta, ewentualnie możemy mieć dostęp za pomocą przeglądarki. Takie smaczki pokazują troskę firmy o bezpieczeństwo.

Urządzenie działa pod kontrolą Androida 7.0 Nougat, ale w znacznie zmodyfikowanej wersji. Poddano je również dwumiesięcznym testom przez HackerOne, specjalizujące się w testowaniu oprogramowaniu, i przez ten czas udało się złamać zabezpieczenia, jednak nie było to zadanie łatwe. Pomijając to, należy wspomnieć o wbudowanym portfelu kryptowalut.

SIKURPhone dysponuje preinstalowanym portfelem. Pozwala on na bieżąco sprawdzać kurs, przechowywać własne kryptowaluty w chmurze SIKUR oraz czytać wiadomości związane z tym tematem. Ogółem dla ludzi, którzy potrzebują mieć do tego wgląd zawsze i wszędzie, ten produkty wydaje się być skrojony na miarę, bo jednocześnie oferuje wyższy poziom zabezpieczeń od większości smartfonów na rynku.

 

To wszystko wyceniono na 799 dolarów. Z jednej strony jest to bezpieczny model z portfelem na kryptowaluty, przeznaczony dla konkretnej grupy odbiorców, ale z drugiej nie oferuje zbyt wiele, szczególnie jeżeli chodzi o specyfikacje. Przynajmniej firma poważnie podchodzi do kwestii troski o klienta. Brazylijski producent przeznaczył do przedsprzedaży, która już trwa, 20 tysięcy egzemplarzy SIKURPhone. Wysyłka pierwszych urządzeń rozpocznie się w sierpniu, wtedy też przekonamy się, na co stać ten sprzęt w praktyce.

Reklama

Moim zdaniem ciekawe urządzenie, szczególnie że stworzono je w konkretnym celu. Podoba mi się takie dostosowanie pod aktualne wymagania rynkowe.

źródło: SIKURCNET

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama