Udoskonalenia prywatności nadejdą już na początku przyszłego roku.
Signal jest przez wielu użytkowników uznawany za jeden z najlepszych komunikatorów do prywatnej korespondencji, między innymi dlatego, że nie zbiera metadanych połączenia, a tym samym twórcy nie wiedzą kto i kim rozmawia w szyfrowanych konwersacjach. Niebawem Signal stanie się jeszcze lepszy dzięki rezygnacji z konieczności podawania numeru telefonu podczas łączenia z innymi użytkownikami.
Numer telefonu prywatną informacją. Zamiast tego nazwa użytkownika
Signal testuje obecnie nową opcję dodawania nazwy użytkowników do swoich kont, dzięki której posiadacze aplikacji nie będą zmuszani do udostępniania numeru telefonu w celu stworzenia szyfrowanej konwersacji z innym rozmówcą – na podobne rozważanie zdecydowali się miedzy innymi twórcy aplikacji Session. Co prawda numer telefonu dalej będzie powiązany z posiadaczem konta i konieczny do konfiguracji, ale Signal udostępni możliwość ustawienia go jako prywatny.
Nazwę użytkownika będzie można udostępnić przy pomocy unikalnego kodu QR lub specjalnego łącza, dzięki czemu komunikator ma jeszcze skuteczniej chronić prywatność. Signal ma rzekomo pracować nad tą funkcją od 2019 roku, ale dopiero teraz inicjatywa przechodzi w fazę, którą Jim O’Leary – wiceprezesa ds. inżynierii w Signal – określił jako „przed wersją beta”. Mogą więc wystąpić liczne błędy, usterki i nieoczekiwane wysypywanie się aplikacji, ale jeśli mimo to chcielibyście przetestować nowości, to szczegółowe informacje odnośnie instalacji przedpremierowej aktualizacji na iOS i Android znajdziecie na developerskim blogu. Warto jednak zaznaczyć, że testerzy będą mogli kontaktować się tylko z innymi posiadaczami wersji przedpremierowej.
Oficjalny debiut nowej funkcjonalności w Signal został zaplanowany na bliżej nieokreślony początek 2024 roku.
Stock image from Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu